TVP obniżyła koszty działalności operacyjnej w relacji do analogicznego okresu ubiegłego roku o 64,3 mln zł. Jednak trudna sytuacja finansowa wymusiła oszczędności w sferze programowej, a także ograniczanie wydatków inwestycyjnych.
Telewizja Polska w okresie styczeń-wrzesień 2013 roku zanotowała dodatni wynik finansowy brutto na poziomie 2,3 mln zł. Rezultat po trzech kwartałach jest lepszy zarówno od planowanego, jak i wykonanego w analogicznym okresie roku ubiegłego, kiedy strata wyniosła -158,3 mln zł. We wrześniu 2013 roku przychody z abonamentu wyniosły 12,2 mln, przy 11,4 mln osiągniętych w analogicznym okresie roku ubiegłego.
W okresie 9 miesięcy br. w stosunku do ubiegłego roku przychody abonamentowe wzrosły o 43,4 mln zł, tj. o 21,4%. Przychody reklamowe są o 11,7% niższe od przychodów osiągniętych w ubiegłym roku, co w znacznej mierze wynika z recesji na rynku reklamy, Porównując przychody należy też pamiętać, że w ubiegłym roku TVP emitowała Mistrzostwa Europy w piłce nożnej i letnie Igrzyska Olimpijskie w Londynie.
Niebagatelne znaczenie dla spadku przychodów komercyjnych i wyników programowych anten TVP S.A. ma też cyfryzacja emisji w Polsce, powodująca znaczący wzrost konkurencji w sektorze kanałów emitowanych drogą naziemną. Tendencją pozytywną jest postępująca dywersyfikacja źródeł przychodów. Tzw. pozostałe przychody Telewizji Polskiej (poza reklamą, sponsoringiem i abonamentem) wzrosły w okresie 9 miesięcy 2013 roku w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego o 21,5 mln zł.
Koszty działalności operacyjnej w relacji do analogicznego okresu ubiegłego roku zostały obniżone o 64,3 mln zł. Zmniejszenie kosztów to m.in. efekt realizacji kolejnych etapów procesu restrukturyzacji. Trudna sytuacja finansowa wymusza niestety również oszczędności w sferze programowej, a także ograniczanie wydatków inwestycyjnych.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...