Jak tradycja nakazuje górale z Podhala w pierwszą niedzielę września dziękowali za tegoroczne plony. XXVII Dożynki Podhalańskie zbiegły się w czasie z 780. rocznicą przybycia do Ludźmierza ojców cystersów.
Uroczystości dożynkowe rozpoczęły się od przemarszu i przejazdu delegacji z wieńcami spod Domu Podhalan w Ludźmierzu do tamtejszego sanktuarium maryjnego.
Dziękczynnej Mszy św. przy ołtarzu polowym w ogrodzie maryjnym przewodniczył o. dr Piotr Chojnacki, opat mogilski. Celebrans mówił o szacunku dla chleba, o ciszy i delikatności podczas wkładania bochenków do pieca, o znaku krzyża na bochenku przed ukrojeniem pierwszej kromki.
Ważną częścią uroczystości było poświecenie ponad 20 wieńców dożynkowych z różnych miejscowości Podhala. Jeden z nich był dość nietypowy. Strażacy z Zębu, rodzinnej miejscowości Kamila Stocha, przygotowali wieniec w kształcie wozu bojowego. Nie zabrakło też postaci św. Jana Pawła II, który widniał na kilku wieńcach dożynkowych.
Liturgię uświetnił zespół regionalny "Podhalanie" z Ludźmierza, który świętuje w tym roku jubileusz 50-lecia. Do Ludźmierza przyjechało wiele delegacji z pocztami sztandarowymi - m.in. Związku Podhalan. Za tegoroczne plony dziękował sam prezes organizacji Andrzej Skupień.
Ponadto na dożynkach obecni byli parlamentarzyści i przedstawiciele władz samorządowych. Swoją obecność na uroczystościach zaznaczyli także żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich. To oni, w asyście góralek w strojach regionalnych, przynieśli do ołtarza kopię figury Matki Boskiej Ludźmierskiej.
Na zakończenie Eucharystii głos zabrał ks. Kazimierz Klimaczak, ludźmierski proboszcz. Wspomniał swojego poprzednika - ks. prałata Tadeusza Juchasa. Podziękował wszystkim za wspólną modlitwę i zaprosił na jeszcze jedne dożynki. W ostatnią niedzielę października za tegoroczny sezon pasterski będą bowiem dziękować bacowie i juhasi.
Ludźmierski proboszcz sprawił też miłą niespodziankę opatowi mogilskiemu, który otrzymał limitowaną wersję Biblii Góralskiej, ze słowem wstępnym zmarłego kustosza sanktuarium Gaździny Podhala ks. T. Juchasa.
XXVII Dożynki Podhalańskie w Ludźmierzu zakończyły się prezentacją wieńców dożynkowych i pocztów sztandarowych. Dalsza część dożynek odbywała się na placu "Pod Sypką" obok sanktuarium. Przygotowano tam występy zespołów, dania regionalne i "posiady" do późnego wieczora.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...