Zanim oddano do użytku autostradę A4, każdy, kto zmierzał samochodem z kierunku Wrocławia i Opola w stronę Bytomia i dalej na Kraków, przejeżdżał nieopodal Pyskowic – jednego z najstarszych miast Górnego Śląska. Podobnie było już wieki temu.
I nic dziwnego, gdyż dzisiejsza droga krajowa 94 pokrywa się mniej więcej z dawnym szlakiem handlowym, od czasów średniowiecza wiodącym z Europy Zachodniej na Ruś. To właśnie na tym szlaku powstała osada, której mieszkańcy oprócz uprawy roli zajmowali się również pomocą podróżującym.
Przepływające przez Górny Śląsk liczne rzeki i potoki, stanowiące dorzecza Odry i mniejszej Kłodnicy, zwłaszcza w czasie wiosennych roztopów uniemożliwiały szybką podróż. W miejscach, gdzie bród był najniższy, przeprawiano się „na skróty”, by szybciej dotrzeć do celu. Jedno z takich miejsc znajdowało się u brodu rzeki Dramy, gdzie prawdopodobnie już w XI w. powstał gród i karczma obsługująca podróżnych, która według miejscowej tradycji znajdowała się w miejscu późniejszej synagogi.
W tamtych czasach karczma była nie tylko miejscem wyszynku, ale czymś w rodzaju dzisiejszej „stacji obsługi pojazdów”.
Oprócz tego, że można było w niej zjeść i wypić oraz wyspać się i odpocząć przed dalszą podróżą, oferowano tu również wymianę koni oraz liczne usługi, związane zwłaszcza z wymianą podków i naprawą wozów. Ponadto teren wokół karczmy, w której częstokroć zatrzymywali się kupcy, stanowił miejsce kupna i wymiany towarów dla okolicznej ludności, a im więcej podróżujących zatrzymywało się w tym miejscu, tym szybciej rozwijała się osada, stanowiąca zalążek miasta.
Miasto od XIII wieku
Po raz pierwszy Pyskowice wymienione są w dokumencie biskupa wrocławskiego Tomasza I z 26 czerwca 1256 r., w którym stwierdzono, że Lutosat i Lonek, synowie Piska, wybudowali kościół w Piscowiczych, który został uposażony dziesięcinami z przyległych wsi. I choć dokument ten uważany jest dziś przez historyków za znacznie późniejszy falsyfikat, informacje te niekoniecznie są nieprawdziwe.
Ksiądz Johannes Chrząszcz, duszpasterz i historyk, autor pomnikowej „Die Geschichte der Städte Peiskretscham und Tost” („Historii miast Pyskowice i Toszek”), której pierwsze wydanie ukazało się w 1900 r. nakładem pyskowickiej oficyny Gustawa Palli, wprowadził do historiografii rok 1260 jako przypuszczalną datę lokacji miasta.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.