Tego nie ma żaden region

- Śląsk Opolski jest kwintesencją Górnego Śląska. W kontekście muzeów - i nie tylko - jest to region wyjątkowy. Na Śląsku sensu largo znajduje się najwięcej centralnych muzeów regionalnych: w Goerlitz, Opavie i Katowicach - mówił prof. Robert Traba, dyrektor Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie, podczas dzisiejszej (27 listopada) uroczystości wieńczącej obchody jubileuszu 115-lecia Muzeum Śląska Opolskiego.

Wykład prof. Traby został poprzedzony gratulacjami marszałka województwa Andrzeja Buły dla Urszuli Zajączkowskiej, dyrektor MŚO. Na spotkaniu w muzeum pojawił się cały zarząd województwa, co jest ewenementem. Marszałek poinformował, że zarząd, doceniając wyjątkową pracę Urszuli Zajączkowskiej, odstąpił od ogłoszenia konkursu na stanowisko dyrektora MŚO i powierzył jej tę funkcję na następne lata.

Prof. Traba podkreślił fakt, że Śląsk ma najwięcej także muzeów subregionalnych i regionalno-tematycznych. Przywołał tu m.in. Muzeum Śląska Opolskiego, Muzeum Ziemi Cieszyńskiej, Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków w Radzionkowie, Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu-Łambinowicach. - Tego nie ma żaden region! Doceńmy to. Bo często zapominamy, że w transformacyjnych przeobrażeniach polskiej gospodarki to kultura może być jednym z jej najważniejszych elementów - podkreślał.

Prelegent przywołał fakt, że w latach 2008-2013 frekwencja odwiedzających muzea w Polsce wzrosła o 9 milionów. - To jest niebotyczna liczba! - cieszył się prof. Traba.

Odniósł się także do niezwykłej popularności historycznych muzeów narracyjnych (Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Żydów Polskich). - One będą przysparzać popularności muzeum jako takiemu. Myślę, że przyjdzie moment znudzenia, bo narracje stosowane w tych muzeach wg mnie bardzo szybko się starzeją i wtedy zwiedzający, którzy będą już przyzwyczajeni od odwiedzania muzeów, trafią do innych placówek - mówił.

Mówca zwrócił uwagę także na problem braku komunikacji międzyregionalnej. - Nie będziemy w Polsce się rozumieć, jeżeli nie stworzymy przestrzeni do komunikacji międzyregionalnej. Co z tego, że Państwo się wypowiedzą dla TVP Opole - najczęściej trafi to tylko do mieszkańców Opola czy regionu? A mieszkańcy Pomorza, Ziemi Lubuskiej, Warmii i Mazur tego nie zobaczą. Jak mają zrozumieć opolskie? Rozumieć Polskę przez centralny kanon naszych wyobrażeń o historii to bardzo ważne. Ale trzeba rozumieć Polskę także przez kontekst doświadczeń regionalnych, które są bardzo, czasami diametralnie różne. I my ich nie znamy. Porozumiewając się tylko przez „kanon centralny” nie jesteśmy w stanie zrozumieć tych jakże ważnych dla wzajemnego komunikowania się w państwie niuansów regionalnych – zakończył swój wykład prof. Robert Traba.