Irena Rzytki - wiersze...

Wielka i mała

Nie zaschnie tusz w drukarce…

Powstaną nowe wiersze.

A ja z łezką w oku

- wspominam te pierwsze.

 

W gąszczu ortografii

i gramatyki…

Przemierzałam wzdłuż

i wszerz – słowniki.

 

Czasami z wielkiej ciszy,

myśl się zrodziła.

Potem jeszcze długo,

po głowie krążyła…

 

Nie dla mnie zaszczyty,

nie dla mnie chwała.

Poezja jest wielka

- ja jestem mała.

 

Ławka Pana Juliana

Brzydkie kaczątka

będą kiedyś łabędziami…

A proste rymowanki

- pięknymi wierszami.

 

Ktoś w poezji stawia

pierwsze kroki…

I nieraz przeżywa

zawód głęboki.

 

Drogi Panie Tuwim,

usiadłabym obok Pana…

lecz nie wiem czy ta ławka

nie jest zarezerwowana.

 

Wiersz

Czuję Wiersz w powietrzu…

więc oddycham śmiało.

Tak mi Ciebie Mój Najdroższy

- brakowało.

 

Na łące zwrotek…

zdania rozkwitły.

Ty nie jesteś biały…

A taki błękitny.

Dusza poety

 

Chwile uniesienia

i chwile rozpaczy…

- To wszystko w wierszach

możesz zobaczyć.

 

Kiedy spojrzysz w głąb

każdego wyrazu…

- Przed oczami przemknie

tysiące obrazów.

 

A gdy na chwilę

zamkniesz powieki…

- Dostrzeżesz w sobie

duszę poety.

«« | « | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości