Tradycyjne baranki zrobione z masła i inne regionalne produkty znalazły się w święconkach przyniesionych przez małych górali z Witowa.
W parafii w Witowie odbył się XI Konkurs na tradycyjny koszyczek wielkanocny. Chodzi o pielęgnowanie tradycji święcenia pokarmów połączone z tradycjami podhalańskiej wsi.
Konkurs rozpoczął się tuż po święceniu pokarmów przy kościele parafialnym pw. Matki Boskiej Szkaplerznej w Witowie. Jury oceniało koszyczki pod względem zawartości. W każdym musiało być przynajmniej 7 rodzajów pokarmów: chleb, sól, jajko, wędlina, ser, chrzan i ciasto (baba wielkanocna), masło.
Koszyczek ponadto musiał być z wikliny, słomy, wyścielony serwetą, chustą lnianą, ozdobiony zielenią bukszpanu, mirtu lub gałązek borówki. Liczył się też strój góralski. Święconka na Podhalu nazywana jest kosołecką.
Jury przyznało nagrody za I, II i III miejsce oraz wyróżnienia wszystkim uczestnikom. I miejsce zdobyły Julia Granat i Karolina Bojek.
Organizatorami konkursu byli: Gminny Ośrodek Kultury Regionalnej Kościelisko oraz proboszcz parafii Witów, przy współpracy oddziałów Związku Podhalan z terenu Gminy Kościelisko.
Konkurs na tradycyjną kosołeckę odbył się także w Białym Dunajcu, a w Poroninie na wiernych w czasie święcenia pokarmu czekały owce.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...