Wydano "Górnośląski ślabikorz". 100-stronicowy podręcznik obejmuje 46 lekcji, które przedstawiają śląskie zwyczaje, wierszyki, pieśni i powiedzenia. – Bydymy już isto poradzili czytać i pisać po naszymu! – piszą autorzy podręcznika.
Pomysłodawcami śląskiego elementarza są m.in. Pro Loquela Silesiana Towarzystwo Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy oraz Towarzystwo Piastowania Śląskiej Mowy Danga. Twórcy wzorowali się na elementarzu kaszubskim. Prace nad Górnośląskim ślabikorzem trwały rok. – Problem stanowił wybór pisowni, ponieważ Ślązacy komunikując się poprzez internet, spontanicznie utworzyli wiele ortografii. Poprosiliśmy o pomoc prof. Jolantę Tambor UŚ, która przyczyniła się do opracowania zasad ortograficznych elementarza – mówi Rafał Adamus, prezes Pro Loquela Silesiana.
Ślabikorz przeznaczony jest dla uczniów drugiej i trzeciej klasy szkoły podstawowej. – Dzieci, które po niego sięgną, mogą nie tylko nauczyć się czytać w języku śląskim, ale także poznać śląskie zwyczaje. Poszczególne lekcje są ułożone chronologicznie, według przebiegu roku szkolnego, a wszystko zaczyna się od 1 września, gdy piyrszoki niesom tyty – tłumaczy Adamus.
Także dorośli mogą znaleźć tu coś dla siebie, gdyż podręcznik zawiera sporo literackich utworów – przekonuje dr Józef Kulisz z Dangi. – Głównym zadaniem książki jest podniesienie sprawności posługiwania się śląską mową. To pierwszy krok do wprowadzenia zajęć ze śląskij godki w szkołach, pokazanie kierunku, w którym mamy iść – dodaje Kulisz. Szkoły, biblioteki i domy kultury mogą zamówić elementarz w promocyjnej cenie 2,50 zł. Ilość egzemplarzy jest ograniczona.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...