Znany, marmurowy sarkofag matki Zygmunta Krasińskiego w opinogórskim kościele miał od dawna mieć swoje pendant w postaci nagrobka samego poety. Po blisko stu latach projekt ma wreszcie szansę realizacji, choć z pewną modyfikacją.
Agnieszka Małecka/GN
Kościół w Opinogórze
Nazywany jest Wawelem Mazowsza, bo znajduje się w nim grób trzeciego wieszcza – Zygmunta Krasińskiego
Wykuta w białym marmurze postać Krasińskiego w półleżącej pozie na szezlongu, zapatrzonego w dal – tak zaprojektował ten sarkofag artysta na początku XX wieku. Ale śmierć ówczesnego ordynata Opinogóry hr. Adama Krasińskiego przerwała realizację tego i innych projektów. Dziś szkic sarkofagu przechowywany jest w Muzeum Narodowym w Warszawie.
To, co powstanie na podstawie projektu, nie będzie, ściśle rzecz biorąc, ani pomnikiem, ani sarkofagiem, lecz cenotafem, bo same prochy romantyka spoczywają w podziemiach grobowych kościoła, wyjaśnia dyrektor opinogórskiego Muzeum Romantyzmu Janusz Kochanowicz. Cenotaf, czyli rodzaj „pustego sarkofagu”, wzniesionego ku czci osoby, której prochy spoczywają w innym miejscu, ma być gotowy w przyszłym roku, na 200. rocznicę urodzin trzeciego wieszcza.
Wydobyte z przeszłości
Pierwotny plan zakładał umieszczenie cenotafu w nawie opinogórskiego kościoła. Miał stanąć naprzeciwko nagrobka Marii z Radziwiłłów Krasińskiej, wyrzeźbionego w białym marmurze przez Luigiego Pampalloniego. To, co planowano na początku XX wieku, dziś okazuje się niemożliwe ze względu na zagospodarowaną przestrzeń w świątyni. Znaleziono jednak inne miejsce, czyli podziemie grobowe, gdzie znajdują się prochy Krasińskich, związanych z ordynacją opinogórską.
Jak informuje dyrektor muzeum, cenotaf mógłby stanąć w środkowej niszy kościelnych podziemi, obok niszy z katakumbami. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem już zgodzili się objąć m.in. prymas senior kard. Józef Glemp, biskup płocki Piotr Libera, prof. Zbigniew Sudolski, badacz i edytor twórczości Krasińskiego, przedstawiciel rodu autora „Nie-Boskiej komedii” Piotr Krasiński i Marszałek Województwa Mazowieckiego.
Cenotaf to w rzeczywistości element szerszego projektu, realizowanego w obszarze Muzeum Romantyzmu. Opinogórski majątek, kojarzony przede wszystkim z niewielkim pałacem, który był prezentem ślubnym dla Zygmunta i Elizy z Branickich, to także dawny dwór, oficyna, oranżeria.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...