Dochód z licytacji ikon powstałych w kapucyńskiej Fraterni "Pojednanie" przeznaczony jest na zakup apteczek pierwszej pomocy do opatrywania rannych w warunkach polowych.
Kapucyni mają w Ukrainie kilka klasztorów. Współbracia z napadniętego przez Rosję kraju przekazują polskim kapucynom, że wśród najbardziej poszukiwanych produktów obecnie bardzo potrzebne są profesjonalne apteczki do opatrywania rannych w warunkach polowych. Dlatego twórcy z Fraterni "Pojednanie" zdecydowali się zorganizować aukcje kilku swoich ikon.
Licytacje organizowane są na profilu FB Fraterni "Pojednanie". Do każdego z dzieł przypisana jest cena wywoławcza. Ikony można licytować pod każdym zdjęciem osobno, wpisując swoje propozycje w komentarzach. Aukcje trwają do 8 marca.
Wśród licytowanych dzieł znajdują się m.in. ikony br. Borysa Karczmarzyka: "Święty Mikołaj cudotwórca", "Bogurodzica", zainspirowana malarstwem Jerzego Nowosielskiego; br. Mateusza Włosińskiego: "Maryja Opiekunka" w stylistyce ludowej, inspirowana twórczością ukraińskiego malarza Romka Zilinki, "Mandylion" utrzymany w romańskim stylu czy inny, malowany na historycznych deskach pochodzących ze starego wozu konnego, pochodzącego z gospodarstwa nieopodal Myślenic, który jest dziełem br. Marcina Świądra.
Fraternia "Pojednanie" to wspólny projekt Fundacji AKEDA i braci kapucynów. Zakonnicy odkrywają bogactwo duchowości zawartej w ikonografii oraz malarstwie i sztuce. Piszą również ikony, idąc po śladach wielu znanych twórców. Społeczność skupiona wokół fraterni to ludzie, dla których ważna jest sztuka otwarta na spotkanie z Tajemnicą. Inicjatywa jest otwarta na wszystkich poszukujących, a szczególnie doświadczających zmagania w tym poszukiwaniu. Inicjatorami działającej w krakowskiej prowincji zakonu Fraterni "Pojednanie" są bracia Marcin Świąder, Mateusz Włosiński i Borys Karczmarzyk.
W ramach Kustodii Ukrainy i Rosji zakonu kapucynów znajdują się klasztory w Kamieńskiem, Dnieprze, Kijowie, Krasiłowie, Starokonstantynowie, Winnicy i Użhorodzie. Bracia nie opuszczają kraju. W swoich klasztorach dają schronienie i niosą pomoc wielu osobom.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...