Te i inne najbardziej znane zwroty i fragmenty naszej narodowej epopei zabrzmiały na tarnobrzeskim rynku.
Fundacja Serce Lasowiackie im. Barbary i Franciszka Mortków oraz Szkoły Katolickie im. św. Jana Pawła II w Tarnobrzegu przeniosły tarnobrzeżan w epokę napoleońską, a to za sprawą projektu "Ożywiona biblioteka", podczas którego zostały przypomniane wybrane fragmenty "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza.
- Dlaczego akurat dzieło wieszcza? Powodów jest co najmniej trzy: maj to miesiąc związany z ważnymi wydarzeniami dla Tarnobrzega i Polski, jest to również miesiąc, w którym corocznie odbywa się Tydzień Bibliotek. Ponadto musimy pamiętać, że przez kilkanaście przedwojennych lat rękopis "Pana Tadeusza" znajdował się w zbiorach biblioteki dzikowskiej, której twórcami, jaki i kolekcji dzieł sztuki, byli Waleria ze Stroynowskich i Jan Feliks Tarnowscy. W tym roku Tarnobrzeg czci pamięć tego małżeństwa jakże zasłużonego dla miasta i polskiej kultury. Zgromadzone przez nich zbiory, uzupełniane przez kolejne pokolenia Tarnowskich, miały i mają znaczenie nie jedynie regionalne, ale wręcz na skalę międzynarodową - zauważyła Joanna Szmuc, dyrektorka Szkół Katolickich im. św. Jana Pawła II w Tarnobrzegu.
Podkreśliła ponadto, iż uczniowie i nauczycielki pragnęli pokazać, że "Pan Tadeusz" wcale nie musi kojarzyć się z nudną lekturą szkolną, o czym świadczą projekty realizowane przez placówkę - "Smaki i kolory Soplicowa" oraz "Lektura na wieszaku". W ramach tego ostatniego powstały koszulki odwołujące się do Mickiewiczowskiej epopei, zaprezentowane przed sceną na tarnobrzeskim rynku.
Głośne czytanie, w którym wzięli udział tarnobrzeżanie, przedstawiciele instytucji, szkół, stowarzyszeń tarnobrzeskich, poprzedziła inscenizacja wybranych fragmentów "Pana Tadeusza" przygotowana przez uczniów z grupy teatralnej działającej przy szkołach katolickich oraz odtańczenie poloneza przez uczniów oraz tarnobrzeżan, którzy na słowa: "Poloneza czas zacząć. Podkomorzy rusza", chętnie dołączyli do młodzieży ubranej w stroje epoki Księstwa Warszawskiego.
- Chcieliśmy poprzez nasz projekt "Ożywiona biblioteka" przypomnieć arcydzieło Adama Mickiewicza w sposób żywy, radosny, jak to potrafi uczynić tylko młodzież. Ponadto staraliśmy się poszukać związków łączących tę narodową epopeję z naszym Dzikowem oraz "Pamiętnikami włościanina" autorstwa Jana Słomki. Przypomnieliśmy również smaki Soplicowa, które można było odnaleźć w "Kawiarence u Telimeny" - dodała Jolanta Kret, prezes Fundacji Serce Lasowiackie.
Projekt "Ożywiona biblioteka" wpisał się jednocześnie w program III Tarnobrzeskiego Festiwalu Rękodzieła i Rzemiosła, który odbywał się na placu Bartosza Głowackiego 21 i 22 maja.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...