W przeddzień nowo ustanowionego święta - Narodowego Dnia Powstań Śląskich - wnętrza nowej instytucji kultury odwiedzili premier Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele czterech podmiotów współprowadzących Panteon: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, archidiecezji katowickiej, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego oraz Miasta Katowice.
Ekspozycja powstała w niezagospodarowanych dotąd podziemiach katedry. – To było 2,5 tys metrów niewykorzystanych powierzchni. Pustostan jest zawsze klęską, jednak od 19 czerwca 2022 r. to miejsce służy regionowi. Powstała tu instytucja edukacyjna i formacyjna. Edukacyjna, ponieważ tu będzie dochodziło do spotkania z konkretnymi osobami. Systemu wartości nie przekazuje się przez definicje, ale z pokolenia na pokolenie. Przykłady pociągają, a tu je mamy wspaniałe: społecznicy, sportowcy. Jestem również przekonany, że Panteon będzie spełniał funkcję społeczną, będzie pokazywał bogactwo ludzi z Górnego Śląska. Mówią, że Pan Bóg mówi do człowieka naturą, a człowiek odpowiada Bogu kulturą, zaś językiem kultury są wartości. W Panteonie mamy ludzi wartościowych. Ludzi, którzy przekazują nam bardzo konkretne wartości, postawy społecznie pożądane w każdym systemie – zauważył abp Wiktor Skworc. Podziękował za wsparcie abp. seniorowi Damianowi Zimoniowi.
Witając zebranych, dyrektor Panteonu Górnośląskiego przypomniał o założeniach, jakie przed budynkiem stawiali architekci. Zacytował architekta Adolfa Szyszko-Bohusza, który w czasie medialnej dyskusji przypominał, że budynek powinien być znakiem prawa Polski do Śląska i sprawiedliwości dziejowej. – Po 18 miesiącach od rozpoczęcia przebudowy Panteon Górnośląski został zrealizowany w gościnnych progach katedry katowickiej. To miejsce godne i trafne – przekonywał R. Kopiec. – Tu pokazujemy historię pisaną życiorysami osób zasłużonych. Staraliśmy się wydobyć postaci budujące śląską tożsamość naszej małej ojczyzny. W trakcie budowy towarzyszyła nam atmosfera, o jakiej mówili średniowieczni budowniczowie katedr. Wtedy istotą było dzieło i budowa na chwałę Boga, tu istotą było wzniesienie pomnika na chwałę przodków – dodał.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński przypomniał, że podpisując trzy lata temu list intencyjny, wyrażał nadzieję, by ta instytucja stała się pomnikiem stulecia powrotu części Górnego Śląska do Polski. – To wspaniały pomnik, miejsce edukacji, budowania tożsamości i refleksji nad ofiarą poprzednich pokoleń. To jakby otwarta encyklopedia Śląska – organizatory deklarują otwartość na dialog dotyczący kolejnych przedstawionych – mówił. Przypomniał także o tych, o których Panteon nie opowiada wprost: matkach przekazujących wiarę i język polski swoich dzieciom, nieugiętych nauczycielach oraz tych, którym nie dana była łaska wiary, ale kochali polski Śląsk. – Nagroda przyznawana przez metropolitę katowickiego nosi nazwę Lux ex Silesia. Wierzę, że takim światłem będzie promieniował nasz katowicki Panteon – dodał.
– Ta opowieść będzie budowała tożsamość kolejnych pokoleń – zauważył Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego. – Panteon wzbudzał wiele dyskusji, ona była potrzebna, jej wcześniej brakowało. Pokazujemy zapomnianych bohaterów, którzy ponosili ofiarę na rzecz przyszłych pokoleń oraz skomplikowaną historię regionu – dodał.
– To wyraz troski o historię: tych którzy są rdzennymi mieszkańcami regionu, i tych, którzy związali życie z tą ziemią – przypomniał Marcin Krupa, prezydent Katowic. Zauważył, że nowa instytucja wpisuje się w te już istniejące i ważne dla Śląska: Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach, Planetarium w Chorzowie, Muzeum Historii Górnictwa z Zabrzu, czy Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków w Radzionkowie.
– Życzymy, żeby się drzwi nie zamykały – powiedział abp Wiktor Skworc. Pierwsi zwiedzający w nowej instytucji pojawią się w drugiej połowie lipca.
Przedstawiciele podmiotów prowadzących Panteon złożyli swoje podpisy na przygotowanym wcześniej Akcie, wzorowanym na historycznym dokumencie – akcie objęcia części Górnego Śląska przez Rzeczpospolitą (autorem pierwowzoru był Stanisław Ligoń). Podpisany 19 lipca 1922 roku w obecnym Parku Kościuszki dokument był wystawiony, by każdy z obecnych mógł na nim złożyć swój podpis. Podobnie było z Aktem Otwarcia Panteonu Górnośląskiego. Autorem wizualnej strony dokumentu był Wojciech Schaeffer, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego. Przygotowując koncepcję, starał się, aby wizualnie dokument nawiązywał do pierwowzoru i zawierał elementy znane i kojarzone z budynkiem katedry.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...