O tym, jak starożytna izraelska kobiecość przegląda się od tysięcy lat w lustrze Biblii, możemy przeczytać w pięknie wydanej książce znanego biblisty ks. prof. Waldemara Chrostowskiego.
Dokonywały większych czynów niż mężczyźni. Cztery z nich weszły do rodowodu Chrystusa (Ewangelia według św. Mateusza). Mają swoje sekrety i kwalifikację kulturową, którą wskazuje biblista: Ewa – pramatka ludzkości; Sara – matka wierzących; Tamar – pragnienie macierzyństwa; Miriam – posłannictwo siostry; Rachab, Debora, Jael i Dalila – uosobienie kobiecej przebiegłości; Rut i Noemi – wzory wierności i zaradności; Anna, matka Samuela – wartość cierpliwej wytrwałości; Abigail – triumf kobiecej roztropności; Batszeba – królewska wybranka; Izebel – tajemnica zła i nieprawości; Judyta – siła spokoju; Estera – symbol skutecznej troski o swój naród. Autor przeprowadza czytelnika przez opisy biblijne dotyczące poszczególnych życiorysów jakby mostem interpretacyjnym, kończąc każdy z miniesejów wyważonymi odniesieniami i wnioskami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To odpowiedź na papieską zachętę do ukazywania punktów wspólnych wiary i kultury.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.