Najpiękniejsze pomieszczenie Muzeum - Zamku Tarnowskich, zajmowane przez dawną bibliotekę, jest ponownie udostępnione dla zwiedzających.
Liczące blisko 200 lat sale, szafy biblioteczne oraz cenny tzw. „Dzikowski poczet władców Polski” zostały poddane gruntownej renowacji i konserwacji. Było to możliwe dzięki wsparciu otrzymanemu przez Muzeum - Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu od Konserwatora Wojewódzkiego, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego oraz Urzędu Miasta Tarnobrzega, które wyniosło 80 proc. całości kosztów.
- Po dwóch latach renowacji najstarszego pomieszczenia zamku możemy oglądać efekty pracy wielu osób. Jest to miejsce niezwykłe z dwóch powodów. Do dzisiaj bowiem zachowało swój pierwotny charakter nadany mu podczas przebudowy zamku prowadzonej przez Franciszka Marę Lanciego. Przetrwało także wielki pożar, jaki strawił siedzibę Tarnowskich w grudniu 1927 roku. Ponadto symbolizuje jedną z najważniejszych części Kolekcji Dzikowskiej, jaką stanowiła biblioteka, która na mapie Polski, zarówno pozostającej pod zaborami, jak i w dwudziestoleciu międzywojennym, była niezwykle ważnym punktem. Jej twórca Jan Feliks Tarnowski zgromadził unikatowy i bezcenny dla dziejów i kultury polskiej zbiór rękopisów, inkunabułów, starodruków, który powiększali jego następcy - mówił Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum - Zamku Tarnowskich. - Przy bibliotecznym biurku zasiadali i pracowali najwięksi luminarze polskiej literatury i historii począwszy od Joachima Lelewela po Władysława Konopczyńskiego. Znakiem po nich są ślady atramentu widoczne na wyściełanym skórą blacie, który razem z konserwatorem postanowiliśmy zachować.
Marta Woynarowska /Foto Gość Prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do remontu zamkowej biblioteki.Zadowolenie z przywrócenia blasku pomieszczeniom dawnej biblioteki wyraził także prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, który przy okazji podziękował Janowi Dziubińskiemu, byłemu prezydentowi Tarnobrzega, obecnie radnemu wojewódzkiemu, i Adamowi Wójcikowi, pierwszemu dyrektorowi muzeum, którzy rozpoczęli wielkie przedsięwzięcie, jakim były remont i adaptacja zamku pod cele muzealne.
- To dzięki tym dwóm osobom możemy kontynuować rozpoczęte przez nich dzieło. Mam świadomość, jak wiele jeszcze pracy przed nami zarówno w samym zamku, jak i w jego najbliższym otoczeniu, na remont czeka chociażby dawna kuchnia dworska i wiele innych obiektów. Konserwacji wymaga także wiele muzealiów z Kolekcji Dzikowskiej. Konstrukcja dofinansowania, jakie otrzymało muzeum, jest dla samej instytucji, jak i miasta, będącego organem prowadzącym tą instytucję, bardzo korzystna. I tu podziękowania należą się zarówno radnym wojewódzkim, które składam na ręce pani Kamili Piech, zasiadającej w sejmiku wojewódzkim, jak i panu Dominikowi Komadzie, wieloletniemu kierownikowi tarnobrzeskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Przemyślu - powiedział prezydent Dariusz Bożek.
Biblioteka, licząca sobie blisko 200 lat, powstała bowiem w trakcie przebudowy zamku prowadzonej w latach 30. XIX wieku przez Franciszka Marę Lanciego, po raz pierwszy od tamtego czasu została poddana gruntownej renowacji wraz z oryginalnym wyposażeniem, zaprojektowanym przez włoskiego architekta. Szafy, wykonane z drewna jesionowego z dodatkiem innych gatunków, w tym m.in. dębu, z metalowymi witrynami zdobionymi herbem Leliwa oraz oryginalnymi szyldami do zamków, zostały poddane renowacji w cenionej pracowni Konserwacja Mebli i Dzieł Sztuki Andrzeja Wilczyńskiego w Warszawie. Grafiki zdobiące szafy, przedstawiające poczet władców polskich, oraz inne ryciny, zdobiące bibliotekę, trafiły do pracowni konserwatorskiej Wiesława Fabera, wymagały bowiem pilnej interwencji.
Marta Woynarowska /Foto Gość Grafika przedstawiająca Leszka Czarnego z pocztu władców polskich autorstwa Benoît Farjata i Antonio Barbey'a.Remont wnętrz przeprowadzili zaś sami tarnobrzescy muzealnicy, w tym przede wszystkim Grzegorz Komada oraz Jan Miazga, a zadanie mieli niełatwe. Okazało się bowiem, iż należało uzupełnić posadzkę w miejscach, gdzie stały szafy, które ustawiono bezpośrednio na wylewce. Należało również zabezpieczyć i otynkować krzyżowe sklepienie, które podczas montowania szaf w XIX wieku, zostało dostosowane do ich rozmiarów.
- Obciosano część stropu, by mogły zmieścić się szafy, i tak pozostawiono go, co wyglądało fatalnie, kiedy wyposażenie zostało zdemontowane - wyjaśnił T. Zych.
Odnowiony został także piękny kominek z czarnego marmuru, którego wykonawcą - jak dociekł dr Adam Wójcik - był włoski kamieniarz Paolo Filippi, który prawdopodobnie przybył do Dzikowa wraz z Walerią i Janem Feliksem, powracającymi ze swej wielkiej podróży do Włoch. Prace nad nim stanowiły pierwszy etap remontu, jaki przeprowadzony został w zamkowej bibliotece.
- Mam nadzieję, że obecne prace zabezpieczyły bibliotekę na kolejne lata. Marzyłoby mi się, aby w tym stanie przetrwała kolejne 200 lat - dodał dyrektor Muzeum - Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu.
Więcej o remoncie, ciekawostkach związanych z biblioteką zamkową w numerze 8 „Gościa Sandomierskiego” na 26 lutego.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...