Kasia Nosowska nie zasklepia się w jednym stylu, ale ciągle eksperymentuje, poszukując nowych muzycznych dróg.
Solowy projekt prowadzi od dawna. Występując solo, tworzy muzykę daleką od rocka, opartą na elektronicznych brzmieniach, mniej przebojową, nie zawsze łatwą w odbiorze. Tym razem, dzięki współpracy z Michałem „Foxem” Królem, wszystko brzmi jeszcze nowocześniej, ale jest też nieco senniej niż zwykle. Jeśli coś zostaje w pamięci, to głównie dzięki solidnej dawce poezji w dość gorzkich, chwilami nostalgicznych tekstach.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".