Tytułowy bohater nie popełnia aż tak potwornej zbrodni jak Raskolnikow, ale podobnie jak on czuje się całkowicie wyobcowany ze społeczeństwa.
Już w prologu reżyser zastrzega, że „Kieszonkowiec” nie jest kryminałem. „Usiłowaliśmy przedstawić, używając obrazu i dźwięku, tragedię młodego mężczyzny, którego słabość charakteru pchnęła do kradzieży. Ta przygoda połączyła jednak dwie istoty, które w przeciwnym razie nigdy by się nie spotkały” – możemy przeczytać, zanim na ekranie pojawią się napisy czołówki. Rzeczywiście, najbardziej znany, obok „Dziennika wiejskiego proboszcza”, film Bressona nie jest thrillerem, ale nie brakuje w nim napięcia, tyle że wynika ono z relacji, jaka połączyła owe wspomniane na wstępie dwie istoty, a właściwie dwie dusze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Jeden z ciekawszych melodramatów ostatnich lat. Nie tylko z uwagi na „domieszkę” science-fiction.
Choć raczej należałoby napisać Jedermann – ze względu na pruską/niemiecką przeszłość regionu.
To już V edycja. Odbędzie się w Wiśle od 30 maja do 1 czerwca.
Liczba tych, którzy zarobili ponad 500 tys. zł, podwoiła się od 2021 r.
W programie m.in. nowe filmy Astera, Johansson i Łoźnicy. Nie zabraknie też polskich akcentów.