Doktor filozofii i ceniony mnich napisał 365 krótkich, uzupełnionych biblijnymi cytatami tekstów do rozważań na każdy dzień roku.
Jak to dobrze, że dominikanie wzięli na tapetę tego karmelitę! Przy ostatniej wydanej przez poznańskie wydawnictwo W drodze książce Wilfrida Stinissena notowałem: „Często robię tak: biorę do ręki długopis i zaznaczam w czytanej właśnie książce fragmenty, które mnie szczególnie dotknęły i poruszyły. Odkładając na półkę kolejną znakomitą książkę karmelity, zdumiało mnie, jak bardzo jest pokreślona”. Komunikatywność, przystępność, zaskakujące porównania, dokopywanie się do źródła, mądrość i bezpośredniość – to cechy jego twórczości. Choć Stinissen znakomicie zdawał sobie sprawę, że „wszystko, cokolwiek mówimy o Bogu, jest niewystarczające, żadne słowa do Niego nie przystają. On zawsze jest większy i dlatego właściwą postawą człowieka względem Boga jest milcząca adoracja” – na szczęście zdecydował się o Nim pisać. Urodzony w 1927 r. w belgijskiej Antwerpii doktor filozofii, który do Karmelu wstąpił jako szesnastolatek, napisał 365 krótkich, uzupełnionych biblijnymi cytatami, tekstów do rozważań na każdy dzień roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.