publikacja 11.04.2016 02:03
W ramach organizowanego przez Bielskie Centrum Kultury festiwalu muzycznego Sacrum in Musica w bielskiej Galerii Środowisk Twórczych otwarta została wystawa "Pytając o Drogę". Znalazły się na niej prace wybitnych polskich autorów.
Zaprezentowane zostały dzieła o tematyce sakralnej, inspirowane Ogólnopolskimi Spotkaniami Twórców w Kalwarii Zebrzydowskiej, odbywającymi się w latach 1993-2009.
- Kalwaria sprzyja wyciszeniu, oderwaniu się od codziennych uwikłań, stawianiu ważnych pytań niezależnie od życiowych postaw i światopoglądu. Przyjeżdżający tu artyści stawiali pytania o kondycję współczesnej sztuki, tożsamość artysty, dzielili się swoimi przemyśleniami i dorobkiem - wspomina Piotr Czadankiewicz, organizator kalwaryjskich plenerów.
Jednym z projektów było też zgromadzenie realizacji, które usiłują pozytywnie odnosić się do rzeczywistości duchowej, szukać adekwatnych środków i symboli aby móc stawiać pytania: czym jest świat i człowiek; jak odnosić się do rzeczywistości transcendentnej.
Udało się, co jest rzadkością w skali kraju, zorganizować szereg wystaw gromadzących stosunkowo nielicznych artystów z tego obszaru - i zachęcić innych - do podejmowania bezpośrednich metafizycznych rozważań.
- To szczególnie cenne w czasach wyraźnej sekularyzacji kultury Zachodu, a także zaniku więzi i dialogu między współczesną sztuką oraz religią. To ważne wobec artystycznego buntu, kiedy często rodzi się pytanie, czy możliwa jest w dzisiejszym świecie afirmatywna sztuka religijna... - podkreśla Piotr Czadankiewicz.
W trakcie trwania Spotkań w Kalwarii uczestniczyło w nich wielu aktywnych artystów z Bielska-Białej, m.in. Piotr Czadankiewicz, Jerzy Fober, Teresa Gołda-Sowicka, Mariusz Horeczy, Janusz Karbowniczek, Michał Kliś, Piotr Kutryba, Marek Luzar, Adam Molenda, Dorota Nowak, Jarosław Skutnik, Jadwiga Smykowska, Teresa Sztwiertnia, Paweł Warchoł, Ernest Zawada i Barbara Żak.
Piotr Czadankiewicz, komisarz wystawy i zarazem inicjator kalwaryjskich spotkań plenerowych polskich artystów
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Prace części z nich można oglądać na wystawie. Podczas wernisażu z publicznością spotkali się: prof. Michał Kliś, Wiesław Łysakowski, Agata Tomiczek-Wołonciej.
- Cieszę się, że jestem tu dzisiaj podwójnie obecny: są tu moje prace, ale także prezentują się moi dyplomanci - mówił z dumą prof. Kliś. - Każdy z nas ma powody, by się zatrzymać i zastanowić nad życiem i tym, co będzie później, po przekroczeniu ostatniego progu...
- Te prace są pokłosiem kalwaryjskich plenerów i spotkań, nad którymi czuwał Piotr Czadankiewicz. On był takim przewodnikiem dla artystów, którzy brali w nich udział. Nic w tych spotkaniach nie było przypadkowe. Zawsze towarzyszyły im odwołania do świata wartości. Były to spotkania z Dekalogiem, prawdą.
Dodatkowej wymowy dodaje tej wystawie fakt, że część autorów, którzy brali w nich udział, a ich pracę są tu dzisiaj, odeszła już do Pana, jak Teresa Gołda-Sowicka, albo zmaga się z ciężką chorobą, jak Jadwiga Smykowska. Akcenty są tu rozłożone dość mocno i myślę, że każdy znajdzie tu inspirację dla własnej refleksji... - mówił prof. Michał Kliś.