Poruszający wiersz Siergieja Szelkowyja, ukraińskiego poety i tłumacza, w przekładzie Antoniego Matuszkiewicza.
* * *
Nie dzwońcie do mnie zza granicy.
Ja przed wojną nie będę uciekał –
Z Ukrainy, którą zły sen niszczy,
ściąga realną drogą na dno piekieł.
Jeszcze krwawszy ogarnie nas czas,
Jeszcze nieraz będą nas zabijali.
Lecz niebo samo zatroszczy się o nas
I jak świece gwiazdy nam zapali.
I na przekór nawale drapieżnego zwierza,
Na przekór grozie z odwiecznego bydła
Będzie, będzie Ukraina moja,
Przeznaczenia jej światło rozbłyska!
Nie zapraszaj mnie do ziemi piękniejszej –
Tu boleje serce me przebite.
Eloi – znowu wykrzyczę –
Eloi,
Tu są pokłady wszystkich mogił moich,
Poczęstunki wszystkie nad nimi i kwiaty.
9 III 2022 r.
Przekład z ukraińskiego: Antoni Matuszkiewicz
*
Poniżej wiersz w oryginale:
***
Ne hukayte mene za kordon.
YA nikudy z voyny ne poidu -
Z Ukrainy, de tyahnetʹsya son
Vzdovzh realʹno pekelʹnoho slidu.
Shche kryvavyy obiyme nas chas,
Shche ub'yutʹ nas ne raz i ne dvichi.
Ale nebo podbaé pro nac
I zapalytʹ zirky nam, mov svichi.
Y popry khyzhu navalu zvir'ya,
Popry zhakh vikovichnoho bydla
Bude, bude Vkraina moya
Dolenosnoho spovnena svitla!
Ne zovitʹ mene v krashchi krai.-
Tut bolytʹ moé serdtse probyte.
Eloi - znov skazhu -
Eloi,
Tut vsi pidni mohyly moi,
Vsi suzip'ya nad nymy i kvity...