publikacja 26.02.2011 20:55
To dopiero okazja! Można zobaczyć obrazy i rzeźby, które muzeum bardzo rzadko udostępnia zwiedzającym.
O zbiorach pokazanych w sali sztuki dawnej opowiada Andrzej Leżoń ks. Zbigniew Niemirski/GN
Wystawa może zainteresować zwiedzających ponieważ znalazły się na niej dzieła, które nie często pokazywane są na stałych ekspozycjach Dużą część wystawy prezentującej sztukę współczesną stanowią prace ks. Władysława Paciaka. – Mamy się czym pochwalić. Największy zbiór jego prac jest właśnie w naszym muzeum – mówi dyrektor Adam Zieleziński.
W sali sztuki dawnej podziwiać można dzieła, które rzadko opuszczają muzealne magazyny. Wśród eksponatów znalazły się XVII-wieczny obraz „Chrystus skazany na śmierć” czy pochodzący z XVI wieku włoski szkic plafonu katedry w Mediolanie. Na uwagę zasługują też obraz Matki Boskiej Kodeńskiej oraz barokowa rzeźba przedstawiająca śpiącego apostoła.
Radomskie Muzeum im. Jacka Malczewskiego dysponuje jedną z najlepszych w kraju kolekcji malarstwa nieprofesjonalnego. Na ekspozycji znalazły się prace malującego na szkle Krzysztofa Okonia, Katarzyny Gaweł i Ludwika Więcka. Prezentowane są też dzieła radomianina Jerzego Kutkowskiego. – Jest nie tylko znanym fotografikiem, ale też bardzo dobrym malarzem. W naszych zbiorach mamy kilkanaście dobrych prac jego autorstwa – podkreśla dyrektor muzeum.
Wystawa „Motywy religijne w sztuce” nie jest do końca typowa dla polskich zwyczajów wystawienniczych, ponieważ jednocześnie pokazuje zarówno dzieła twórców profesjonalnych, jak i nieprofesjonalnych, sztukę współczesną i dawną. – Chcieliśmy pokazać, że sztuka jest właściwie jedna, bez względu na to, czy tworzą ją absolwenci wyższych uczelni czy ludzie, którzy nie kończyli akademii, ale są twórcami wybitnymi i uznawanymi na całym świecie – mówi Adam Zieleziński.