Wojenny melodramat, czyli… klasyka. Stary, dobry, sprawdzony patent na hit?
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
"Słuchanie muzyki poważnej to jak czytanie dzieł filozoficznych. Nie każdy musi to robić. To znaczy, że muzyka nie jest dla wszystkich" - tylko dlaczego wszyscy muszą za to płacić ?!