Jan Amor Tarnowski - prawnuk Zawiszy Czarnego - jako mały chłopczyk był dość chorowity. Rodzice chcieli, by został duchownym, a on do historii przeszedł jako najdłużej urzędujący w dziejach Polski hetman wielki koronny.
Zabawa z rdzeniem
Ale jak mówić dzieciom i młodzieży o postaci sprzed kilkuset lat? – Trzeba dostosować się do ich nowoczesnego patrzenia na świat, mówić w sposób aktywny i interesujący – zdradza Teresa Kozaczka, nauczycielka historii w szkole w Tarnowcu. – Trzeba organizować projekty od nauczania początkowego, gdzie łączy się różne formy aktywności dziecka, jak na przykład umiejętności plastyczne, poprzez przekazywanie bardzo rzetelnej wiedzy historycznej. Bo nawet w zabawie edukacyjnej nie można pominąć rdzenia historii, jakim jest praca na źródłach – dodaje nauczycielka. W Tarnowcu były więc konkursy historyczne i plastyczne, tańce dworskie i turystyka pola bitwy, czyli wyjazd pod Obertyn.
– Z racji Roku Jana Hetmana Tarnowskiego tegoroczne działania związane z patronem były wyjątkowe, ale nie jednorazowe. Bo cały czas mówimy naszej młodzieży o tym wielkim Polaku – podkreśla A. Chmura.
Hetmański wieczorek
Postać hetmana dobrze jest znana społeczności II LO w Tarnowie. – W szkole aktywnie działa bractwo jego imienia, w którego ramach młodzież kultywuje tradycje i promuje postać patrona. Z jej inicjatywy odbył się np. wieczorek hetmański, podczas którego młodzi przedstawiali różne formy artystyczne związane z epoką hetmana – były wiersze o Janie Tarnowskim pisane przez naszych uczniów, piosenki i inscenizacje przedstawiające fragment życia z tej epoki – wylicza Halina Pasternak, dyrektor II LO w Tarnowie. – Co roku mamy też konkurs międzyszkolny dla młodzieży szkół ponadgimnazjalnych miasta Tarnowa poświęcony postaci hetmana, współpracujemy również z innymi szkołami noszącymi jego imię – dodaje.
Pomnik duży i całkiem mały
Podczas grudniowej konferencji wręczono statuetki Jana hetmana Tarnowskiego, ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Tarnowie. Trafiły one m.in. do II LO w Tarnowie i szkoły w Tarnowcu. To nie tylko pamiątka po roku hetmana. – Naszym pomysłem jest również, aby ta statuetka stała się doroczną nagrodą, którą jako Powiat Tarnowski wspólnie z Towarzystwem Historycznym będziemy wręczać osobom szczególnie promującym miasto i region – opowiada R. Żądło. Mimo że rok hetmana zakończył się, pamięć o nim wciąż trwa.
– W tym roku wiele o nim mówiliśmy i wierzę, że nie będziemy już schodzić poniżej pewnego minimum informacji i wiedzy – dodaje. Postać tego wielkiego Polaka ma przypominać również pomnik. Na razie trwają rozmowy na temat jego lokalizacji i formy.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.