Jan Amor Tarnowski - prawnuk Zawiszy Czarnego - jako mały chłopczyk był dość chorowity. Rodzice chcieli, by został duchownym, a on do historii przeszedł jako najdłużej urzędujący w dziejach Polski hetman wielki koronny.
W Tarnowie miniony, 2011 rok poświęcony został jednej z najznakomitszych postaci regionu – Janowi Amorowi Tarnowskiemu. Przyczynkiem były dwa jubileusze: 450. rocznica śmierci hetmana oraz 480. rocznica zwycięskiej bitwy pod Obertynem. Podsumowaniem jubileuszowych obchodów była grudniowa konferencja, zorganizowana przez Starostwo Powiatowe w Tarnowie.
Z tytułu dzielności
Jan hetman Tarnowski urodził się w 1488 r. w zamku na Górze św. Marcina. Już jako trzynastoletni chłopiec wziął udział w sejmie w Piotrkowie, a jako dwudziestolatek w wyprawie orszańskiej. Tym samym przekreślił marzenia rodziców, którzy chcieli, by został duchownym. W 1527 roku „z tytułu niepospolitych zasług i dzielności” król Zygmunt I Stary nadał mu godność hetmana wielkiego koronnego, a wojenne i polityczne zasługi sprawiły, że znalazł się w gronie najważniejszych osób w państwie. Był też wielkim mecenasem kultury i dobrym gospodarzem swych włości.
– Powiat tarnowski od wielu lat promuje ważne postaci regionu: Tadeusza Tertila, Jana Ignacego Paderewskiego, Wincentego Witosa. Nie mogliśmy pominąć Jana hetmana Tarnowskiego, któremu wiele zawdzięczamy – mówi Ryszard Żądło, dyrektor Wydziału Kultury i Promocji Starostwa Powiatowego w Tarnowie.
Lekcja na polu bitwy
Przez cały rok w mieście i regionie wiele się działo. Były m.in. sesja historyczna, rajd szlakiem hetmana, wystawy, konkursy. Ważnym wydarzeniem okazał się sierpniowy wyjazd do Obertyna. Jednym z głównych punktów tamtejszej uroczystości, przygotowanej przez Starostwo Powiatowe, było odsłonięcie tablicy pamiątkowej, ufundowanej przez samorząd miejski oraz powiatowy. Jej autorką jest znana tarnowska rzeźbiarka Ewa Fleszar. W ukraińskich uroczystościach uczestniczyły Magdalena Woźniak i Natalia Kwaśny, gimnazjalistki z Tarnowca.
– Cieszę się, że mogłam brać w nich udział, bo szczerze mówiąc, wcześniej niewiele wiedziałam o tej bitwie – opowiada Magda. Pobyt na Ukrainie to nie tylko upamiętnienie wydarzenia, to również lekcja historii, a zarazem realizacja projektu edukacyjnego.
– W obchody roku bardzo zaangażowały się placówki oświatowe noszące imię hetmana Tarnowskiego – dodaje R. Żądło. Należą do nich tarnowskie. Przedszkole nr 31 i II Liceum Ogólnokształcące oraz SP w Tarnowcu. – Mimo że hetman patronuje szkole podstawowej, to jako zespół szkół angażowaliśmy również młodzież gimnazjalną. Bardzo nam zależy, by ta postać była lepiej znana – podkreśla Anna Chmura, dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w Tarnowcu.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...