Milion teczek z dokumentami Polaków represjonowanych w czasie II wojny światowej czeka na opracowanie archiwalne. Muzeum Holocaustu chce je w całości skopiować, a naszego państwa nie stać na regały i kartonowe teczki.
Ta niezwykła dokumentacja powstała w trakcie wypłat niemieckich świadczeń humanitarnych dla ofiar nazizmu przez Fundację „Polsko-Niemieckie Pojednanie”. Przy wypłacie świadczeń domagano się od osób występujących z wnioskiem uzasadnienia tytułu do wypłaty. W ten sposób powstał zbiór dokumentujący losy byłych robotników niewolniczych i przymusowych III Rzeszy, a więc więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, obozów karnych, więzień, aresztów, jeńców wojennych, osób deportowanych do pracy przymusowej do Niemiec i na tereny okupowane, dzieci wywiezionych wraz z rodzicami deportowanymi do pracy przymusowej, dzieci do lat 16, przymusowo zatrudnionych w miejscu swego zamieszkania, oraz dzieci poddawanych przymusowej germanizacji. Łącznie w archiwum fundacji i w jej siedzibie przechowywanych jest 4320,73 m bieżących akt.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.