Po 65 latach starań Teatr Powszechny doczekał się Małej Sceny.
Prapremiera „Spisków” Wojciecha Kuczoka w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego i Jarosława Stańska zainauguruje jutro działalność Małej Sceny Teatru Powszechnego w Łodzi. Teatr doczekał się jej po blisko 65 latach starań.
Nowa przestrzeń artystyczna, jaka powstała w mieście, jest jedną z najnowocześniejszych scen w kraju. Ma być miejscem twórczych poszukiwań w zakresie nowych rozwiązań inscenizacyjnych. Dzięki niej w Teatrze Powszechnym zagoszczą także, nieobecne tu wcześniej, komedie.
Z dużą dozą ciepła analizuje macierzyństwo jako "pierwszą istotną relację w ludzkim życiu".
Kiedy ten koferek zaczął pełnić tę rolę depozytariusza pamięci rodzinnej? Trudno powiedzieć.
Kino wojenne – jak najbardziej. Batalistyczne? Nie do końca.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Duch Teatru Rapsodycznego, współtworzonego przez przyszłego papieża Jana Pawła II, powraca na scenę.