W potocznym rozumieniu poprawność polityczna to nieszkodliwe dziwactwo polegające na zastępowaniu pojęciem inności wypracowanych przez stulecia ludzkiej cywilizacji kategorii dobra i zła, piękna i brzydoty, prawdy i fałszu.
W istocie jednak poprawność polityczna to medialne sterowana, działająca z opóźnieniem, ale i długotrwała w skutkach, neomarksistowska bomba podłożona pod fundamenty naszej cywilizacji.
Jeśli bowiem nie ma już prawdy i fałszu, to nie ma też poznania, jeśli nie ma piękna i brzydoty, to nie ma też sztuki, a jeśli ludzkie postępowanie nie podlega ocenom w kategoriach dobra i zła, to człowiek jest tylko zwierzęciem dysponującym rozumem, który już nie służy do analizy rzeczywistości, a jedynie do zaspokajania najprostszych potrzeb... Są to zresztą tylko potrzeby fizjologiczne, bo w zasadzie wszystkie potrzeby zwięrzęcia do tej kategorii potrzeb dają się zredukować.
Wobec powyższego nieuchronne wydaje się pokazanie i wyjaśnienie, w interesie jakich grup społecznych leży propagowanie poprawności politycznej. Czy inicjowana przez nią akcja redefinicji podstawowych pojęć cywilizacji chrześcijańskiej, nie jest w rzeczywistości ateistyczną próbą dekonstrukcji całej antropologii będącej podstawą naszej cywilizacji, a zarazem naszej wiedzy o człowieku, jego godności i tożsamości? Czy zatem przed zalewem poprawnych politycznie pomysłów można się skutecznie bronić?
Monika Kacprzak - autorka książki - pokazuje, że jest to możliwe. Kolejne strony publikacji demaskują źródła poprawności politycznej, jej prawdziwe założenia oraz odsłaniają sposoby obrony przed oskarżeniami o homofobię, pomysłami radykalnych feministek, tragicznymi w skutkach zmianami wprowadzanymi w edukacji czy oskarżeniami o posługiwanie się "mową nienawiści"...
***
Mieliśmy dla Państwa 5 egzemplarzy książki "Pułapki poprawności politycznej", do których dołączyliśmy także gadżety - w tym koszulki - portalu Wiara.pl. Zadanie konkursowe było następujące: prosiliśmy o podanie jakiegoś przykładu zastosowania poprawności politycznej. Nagrody otrzymują:
Ewa Paszkiewicz z Łodzi, Justyna Kopeć z Lublina, Dorota Mańkowska z Łodzi, Monika Dąbrowska z Legionowa oraz Monika Grzywna z Wrocławia
Gratulujemy, komplety prześlemy pocztą.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...