Ekspozycja składa się z 50 prac, których motywem przewodnim są wielkopostne refleksje Grzegorza Niemyjskiego. Zobaczymy tam m.in. rzeźby z drewna, kamienia albo ceramiki oraz rysunki inspirowane motywami wiary i duchowości.
Dotknięcie zjawiska duchowości przez formę plastyczną to przestrzeń, która Grzegorza Niemyjskiego bardzo interesuje i jest bliska jego twórczości.
- Prace wystawowe są osadzone w tradycyjnej formie plastycznej. Rzeźby trójwymiarowe z drewna, kamienia albo ceramiki oraz rysunki głównie na papierze. Prawie wszystkie odnoszą się do tematyki związanej z wiarą i religijnością, która, jak sami doświadczamy, przechodzi pewien kryzys we współczesności - tłumaczy autor.
Zwiedzając wystawę, zobaczymy współczesne interpretacje scen z drogi krzyżowej Chrystusa, ale nie tylko. Jest Pieta, krzyż św. Andrzeja, mandyliony czy rysunek przedstawiający pojmanie Jezusa, jednak z bardzo nietypowej i nieznanej perspektywy. Wiele prac powstało z inspiracji fragmentami Pisma Świętego.
- W sztuce współczesnej często albo dominuje treść, a traci na tym forma wizualna, albo jest odwrotnie. Jedno bardziej ciąży od drugiego. Ja staram się w swoich pracach, które poruszają poważny i odpowiedzialny temat duchowości, żeby plastycznie wszystko "wytrzymało", aby to było powiedziane czytelnie dla człowieka współczesnego - mówi G. Niemyjski.
Wiarę i tradycję chrześcijańską traktuję jako inspirację. Transponuję je na język formy plastycznej, ale nie do końca dosłownej. Np. cudowny wizerunek Chrystusa na piaskowcu jest rozmyty, rozedrgany. Trzeba go odnaleźć, odszukać w sobie.
- Chodzi o poszukiwania Chrystusa poprzez różne formy plastyczne. Stylistyką ekspresyjną staram się opowiedzieć o sprawach wiary - stwierdza rzeźbiarz.
Na wystawie spotkamy również religijne wątki lokalne. Artysta podjął temat wydarzenia o znamionach cudu eucharystycznego z kościoła św. Jacka w Legnicy.
- To był mój kościół parafialny dzieciństwa. Chciałem w sposób rysunkowy opowiedzieć o momencie przyjmowania Komunii św. Ta praca jest dopowiedziana rysunkiem kościoła św. Jacka z drugiej strony rzeki Kaczawy. To moja dzielnica dzieciństwa i sentyment pozostaje - dzielił się Grzegorz Niemyjski.
Jego prace na wystawie idealnie wpisują się w okres Wielkiego Postu i oczekiwania na Święta Wielkanocne. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie mamy do czynienia ze sztuką w pełni sakralną. Owszem, niektóre prace mogłyby się znaleźć w świątyni, ale nie wszystkie.
Grzegorz Niemyjski jest legniczaninem i wykładowcą Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, jego prace zdobią m.in. rynek i Skwer Sybiraków w Legnicy oraz rynek w Strzegomiu. Wystawa będzie czynna do końca kwietnia 2019 r.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...