Wszystko wskazuje, że pod murami Krakowa lub Biecza. Tak przynajmniej wynika z obrazu znajdującego się w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie.
Żeby go zobaczyć, trzeba uklęknąć. Obraz wisi bowiem przy samej niemal podłodze. Choć to niezamierzony efekt, pozwala jednak lepiej wczuć się w opowieść namalowaną przez Mistrza z Wójtowej, reprezentującego krakowsko-sądecką szkołę średniowiecznego malarstwa tablicowego.
- Mistrz przedstawił scenę nawrócenia Szawła z Tarsu bardzo dynamicznie. Szaweł, porażony światłem z nieba, leży na ziemi po upadku z konia. Jego towarzysze we wschodnich strojach, z turbanami na głowach, widzą, że coś się dzieje, ale nie dostrzegają przyczyny. Ogromne zamieszanie próbuje okiełznać jeden z giermków, okładając batem rozszalałe konie. Szaweł widzi nad sobą Jezusa, który przemawia do niego wersetami znanymi nam z Dziejów Apostolskich. Słowa spływają w dół po rozwijającej się banderoli. Nie jest to jednak monolog, ponieważ Szaweł również się odzywa, co Mistrz z Wójtowej skrzętnie zapisuje na wznoszącej się ku górze banderoli. Jesteśmy wciągnięci w wir tego wydarzenia i w tę rozmowę, która na zawsze zmienia życie prześladowcy chrześcijan - mówi ks. dr Piotr Pasek, dyrektor muzeum.
Co więcej, artysta aktualizuje wydarzenie biblijne. Szaweł ma rycerską zbroję, a jeźdźcy - wschodnie stroje, zaś mury Damaszku - według naukowców - są zarysem architektury obronnej Krakowa. W centrum miasta widać nawet dach kościoła z centralnie umieszczoną wieżyczką z sygnaturką, która bardzo przypomina tę z kościoła dominikanów. Ale może to być także biecka fara, ponieważ autor obrazu pochodził z Wójtowej niedaleko Biecza, zwanego Małym Wawelem.
W każdym razie ta XVI-wieczna aktualizacja sprawia, że ówcześni odbiorcy dzieła mogli być w duchowy sposób świadkami przemiany prześladowcy chrześcijan w gorliwego apostoła. - Dla nas też jest to lekcja aktualności wydarzeń biblijnych. One są z jednej strony historią, z drugiej zaś wciąż ponawiającym się "teraz". I w naszym życiu takie "upadki z konia" pychy się zdarzają, kiedy doznajemy łaski nawrócenia - dodaje ks. Pasek, zapraszając do odwiedzin muzeum.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.