Piękna, choć trochę zapomniana postać Wacława Stacherskiego „Nowiny”, interesująco zapowiadającego się poety, komendanta Inspektoratu AK w Katowicach, zamordowanego w Auschwitz w 1944 r., została przypomniana w książce Magdaleny Boczkowskiej „Stacherski. Niecierpliwe serce”.
Reportażową opowieść, partiami przypominającą esej, czyta się jednym tchem. Wyłania się z niej postać barwna, młodzieńczo czysta i wzruszająca. W każdym zdaniu książki znać rzetelny warsztat biografistki, dobrze przygotowanej do podjętego zadania i odpowiedzialnej za każde słowo; dokumentującej starannie swoje sądy, a zarazem z pasją detektywa tropiącej zawiłe meandry historii i ludzkiego życia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.