W przekonaniu Marysi jedynym rozwiązaniem jest aborcja, która – jak sądzi – da jej wolność.
Akcja filmu Jacka Lusińskiego rozpoczyna się pod koniec lat 80. ubiegłego wieku, kiedy Marysia, pierwszoplanowa bohaterka filmu, zachodzi w „niechcianą” ciążę z Darkiem, milicjantem. Mężczyzna usiłuje zmusić ją do aborcji, a później szybko znika z horyzontu. Marysię po śmierci rodziców wychowywała jej starsza siostra Marta, osoba głęboko wierząca, w filmie przedstawiona nieomal jako dewotka. Marta usiłuje wyperswadować Marysi zabicie dziecka i oferuje jej pomoc w wychowaniu, jednak ta ma inne plany na życie. Uważa, że dziecko stanie się przeszkodą w ich realizacji. Ostatecznie dziewczyna w ostatniej chwili ucieka „spod noża” ginekologa, a Marta, zgodnie z obietnicą, zajmuje się dzieckiem. Wkrótce dramatyczne wydarzenia sprawiają, że Marysia, która znalazła się w tragicznej sytuacji finansowej, musi sama wychowywać chłopca. Początkowo robi to niechętnie, ale z czasem się zmienia. Pojawia się jednak problem, bo chłopczyk nie rozwija się normalnie, nie nawiązuje kontaktu z otoczeniem, a jedyne słowo, jakie wypowiada, to tytułowy „śubuk”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.