W weekend w tv i na VOD: Nienawistna ósemka

Tarantino jak Szekspir? A może to już tylko „powtórka z rozrywki”?

W każdym razie jest co analizować, bo ten nakręcony w 2015 roku western nie tylko pełen jest fabularnych wątków i arcycharakterystycznych postaci, ale i nawiązań do innych filmów, co, rzecz jasna, u największego postmodernisty w dziejach kina, dziwić nie może. Już sam tytuł jest mrugnięciem okiem do klasycznych „Siedmiu wspaniałych”. Zresztą proszę tylko przeczytać jaka była geneza tego filmu (cytat z wydanej nakładem ZNAK-u książki Toma Shone’a „Tarantino. Nieprzewidywalny geniusz”):

„Gdy po zakończeniu prac nad Django Tarantino przeglądał swoją kolekcję seriali takich jak Bonanza, Wielka Dolina czy The Virginian, stworzył zarys pomysłu, na podstawie którego napisał Nienawistną ósemkę. „Dwa razy w sezonie w tych serialach emitowano odcinek, w którym grupa wyjętych spod prawa porywa głównego bohatera… Pomyślałem sobie: - A może zrobiłbym film, w którym mamy tylko takie postaci? Żadnych bohaterów. Grupa nikczemników siedzi razem i opowiada sobie historie z przeszłości, które być może są prawdziwe. Zamknij ich w jednym pomieszczeniu, gdy na zewnątrz szaleje śnieżyca, daj im broń i zobacz, co się będzie działo”.

Będziemy mieli kolejne (tym razem westernowe) „Wściekłe psy” w konwencji teatru telewizji – można by złośliwie odpowiedzieć. Ale, podkreślam, złośliwie. Bo równie dobrze można dostrzec tu i elementy szekspirowskie („Makbet”, „Hamlet” i inne krwawe dzieła barda ze Stratfordu, gdzie kolejne postacie giną), albo też nawiązania do powieści Agathy Christie, tyle tylko, że miast wagonu w Orient Expresie, czy kajuty na statku podczas rejsu po Nilu, tu mamy położoną w górach oberżę, w której schronienia szukają łowcy nagród, renegaci, samozwańczy szeryf, czyli same typy spod ciemnej gwiazdy, wśród których prym wiedzie morderczyni z podbitym okiem, Daisy Domergue.

Wcielająca się w nią Jennifer Jason Leigh była nominowana za tę rolę do Oscara. Nagrodę Akademii otrzymał natomiast Ennio Morricone za muzykę. Ten sam Morricone, który skomponował ścieżki dźwiękowe do tak wielu westernów w historii kina. Przede wszystkim tych reżyserowanych przez Sergio Leone.

Co skomponował dla Tarantino posłuchają Państwo poniżej. Zaś „Nienawistną ósemkę” obejrzeć można w niedzielę 15 września o 22:05 w stacji Kino TV. Powtórka w piątek 20 września o tej samej godzinie i na tym samym kanale.

On-line film dostępny jest mi.n. w Polsat Box Go, czy na MOJEeKINO.pl

*

Tekst z cyklu Filmy wszech czasów

W weekend w tv i na VOD: Nienawistna ósemka

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości