Po 1989 roku powstało kilkadziesiąt pomników Józefa Piłsudskiego, w tym aż dwa w Warszawie. Jego imię otrzymała niezliczona liczba ulic i skwerów. Czy po latach starań uda się wreszcie zbudować placówkę muzealną?
www.muzeumpilsudski.pl / GN Muzeum powstanie obok „Milusina”, jedynego budynku związanego z marszałkiem, który można dziś zwiedzać w Sulejówku Budowa muzeum to nasz narodowy obowiązek – powiedział premier Donald Tusk, który osobiście wybrał się do Sulejówka, żeby zobaczyć miejsca związane z Józefem Piłsudskim. – Nasza duma narodowa bezwzględnie wymaga, aby to miejsce stało się jednym z ważniejszych miejsc także naszej edukacji – stwierdził, obiecując, że Rada Ministrów przyjmie wieloletni plan finansowania przedsięwzięcia.
Teraz się uda?
– Fundacja Rodziny Józefa Piłsudskiego przygotowywała się do realizacji muzeum od co najmniej 20 lat – mówi Krzysztof Jaraczewski, dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i wnuk marszałka. Kilka dni wcześniej „zagroził”, że zrezygnuje z planów tworzenia placówki muzealnej i przekazania dla niej pamiątek po dziadku. Wszystko dlatego, że władze do tej pory zrobiły niewiele, by muzeum, powołane w 2008 r. przez fundację i ministra kultury, doczekało się realizacji. – Tymczasem koncepcja jest gotowa, bo pracowaliśmy nad nią bardzo długo. Kilka miesięcy po przyjęciu wieloletniego planu rządowego będziemy mogli pokazać założenia projektu, makiety i zdjęcia przyszłego budynku muzeum - mówi Anna Klammer z Muzeum Piłsudskiego.
Józef Piłsudski
www.muzeumpilsudski.pl
Placówka w Sulejówku ma powstać obok willi-daru od podkomendnych marszałka, w której w latach 20. XX w. zamieszkał razem z rodziną. Dawny blask mają odzyskać dworek i pierwszy dom Piłsudskich w Sulejówku, willa Otradno - tzw. Drewniak, a także willa Bzów i 4-hektarowy ogród. Powstanie nowy budynek muzealny o powierzchni użytkowej 5 tys. mkw., ze stałą wystawą o pow. 1,3 tys. mkw.
Pamiątki po komendancie
Muzeum od roku prowadzi publiczną zbiórkę pamiątek po Józefie Piłsudskim oraz przedmiotów z okresu jego życia. Niektóre z nich mają szansę w przyszłości stać się częścią stałej ekspozycji. - Zgłasza się do nas wiele osób, które patriotyczne pamiątki związane z Piłsudskim czy legionami przechowują z pietyzmem od kilku pokoleń. Czasem są to książki, biżuteria patriotyczna, czasem prasa, zdarzają się meble, które pozwolą nam w przyszłości odtworzyć klimat epoki marszałka. Na szczęście z tego okresu zachowały się liczne zdjęcia. Za wszystkie tego typu dary jesteśmy bardzo wdzięczni, choć uprzedzamy, że nie wszystkie będą od razu mogły znaleźć się na wystawie. O tym, co będzie można na niej oglądać, zdecyduje konkurs lub przetarg. Pokazanie życia Józefa Piłsudskiego i jego czasów to duże wyzwanie - podkreśla Anna Klammer.
Kiedy otwarcie?
Twórcy muzeum chcą, by zwiedzający mogli oglądać jak najwięcej autentycznych eksponatów. W muzeum mają się znaleźć nie tylko buława, mundury, szable i dokumenty marszałka, ale też rzeczy codziennego użytku
pochodzące z tamtych czasów: gazety, bilety tramwajowe, plakaty, zdjęcia rodzinne, pamiątki wojskowe, słowem – wszystko, co może pokazać nam kontekst historyczny przybliżający biografię Piłsudskiego. Całość: wielofunkcyjny budynek, ekspozycja stała i scenariusz mają pochłonąć ok. 160 mln złotych.
– Przed nami gorący okres przygotowania dokumentacji przetargowej i opracowania ścisłego harmonogramu. Szacuję, że w 2014 r. uda się osiągnąć stan surowy zamknięty. Wystawa stała będzie mogła zostać otwarta najwcześniej w 2016 r. – mówi Anna Klammer.
Zbiórka pamiątek trwa
- Chcemy, by nasze zbiory rodzinne uzupełnione zostały o pamiątki innych ludzi, rodzin. Marszałek nie żył w próżni. By odtworzyć jego czasy, potrzeba szerokiego, społecznego kontekstu. Liczymy, że Polacy zechcą wspólnie z nami oddać obraz epoki - mówi Krzysztof Jaraczewski, dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego. Pamiątki z tego okresu można przekazywać do tymczasowego biura muzeum: tel./fax. (22) 842 04 25, e-mail: muzeum@muzeumpilsudski.pl, www.muzeumpilsudski.pl. Biuro jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. 9-17.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...