Powrót gospodarzy

Postaci świętych gdzieś zaginęły. Puste miejsca były świadectwem rabunku lub zniszczenia. Do tego roku.

Dawniej kanonicy warmińscy mieszkali przy fromborskiej katedrze, zajmując domy, które nazywano kanoniami. Mieszkał tam także Mikołaj Koper­nik. Do niedawna większość z nich była w złym stanie. - W roku 2002 kapituła warmińska odzyskała kilka kanonii: św. Stanisława, św. Piotra i św. Michała. Zostały zwró­cone przez Komisję Majątkową. Do Kościoła wróciła także kanonia św. Pawła, która należała między innymi do kard. Hozjusza i bp. Kra­sickiego. Jej stan jest zły. Zaniecha­no w pewnym momencie remontu i wnętrze zostało rozkradzione -mówi ks. Jan Sztygiel, wicedyrektor archidiecezjalnej Caritas.

Śpiochy w piwnicy

W tym roku trzy kanonie bę­dące pod opieką Caritas zyskały rzeźby na frontowych ścianach. Niestety, pierwotne zginęły bez­powrotnie. Katarzyna Polak, konserwatorka z Torunia, dotarła do dokumentów świadczących, że figura św. Michała znajduje się w zasobach Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Jednak gdy zapytano o to władze muzeum, przyszła odpowiedź, że figury tam nie ma. Jeszcze kilkanaście lat temu gospodarzem budynków było PTTK.

Powrót gospodarzy   ks. Piotr Sroga/GN Postać św. Michała Archanioła przedstawiono tradycyjnie – jako rycerza zwyciężającego smoka – Znajdowały się tu miejsca na noclegi i stołówka. Kanonia św. Piotra była przeznaczona dla de­wizowców. Przyjeżdżali tu goście z Niemiec, dlatego wyposażenie odbiegało znacznie od ówczesnych standardów – wspomina ks. Jan. Prepozyt kapituły fromborskiej bp Jacek Jezierski wystąpił o wcze­śniejszy zwrot budynków, co też się stało. Dzięki temu można było pod­jąć prace adaptacyjne dla potrzeb Caritas. Ich uwieńczeniem było zainstalowanie rzeźb autorstwa toruńskich artystów. – Postać św. Michała została wykonana przez Arlettę Tomaszewską, a autorem św. Piotra i św. Stanisława jest Pa­weł Szatkowski – dodaje ks. Jan Sztygiel.

Ciekawy był sam proces po­wstawania rzeźb. Wykonano je ze sztucznego kamienia. Naj­pierw opracowano model z gliny, następnie w formie wyciśnięto rzeźby z przygotowanej wcześniej zaprawy cementowo-wapiennej. Do­piero potem rzeźbiarze pracowali dłutem, tak jak przy odkuwaniu prawdziwego kamienia. Postaci świętych nawiązują do ikonograficznych przedstawień.

Najmniej problemu było ze św. Piotrem, któ­rego przedstawiono tradycyjnie, z kluczami. Św. Stanisław utrwalony został jako młodzieniec w stroju jezuity. Św. Michał natomiast przyjął postać rycerza zabijającego  smoka, a na jego tarczy widoczny jest znak wagi.

Jest jeszcze jedna rzeźba, która została ostatnio odnowiona. W odzyskanej przed czterema laty kanonii Najświętszej Maryi Panny, zwanej czerwoną, podda­no pracom konserwator­skim przepiękną rzeźbę przedstawiającą Wniebowzięcie.

– Figura Maryi unoszącej się na obłokach w otoczeniu dwóch anioł­ków wyrzeźbiona jest z piaskowca pochodzącego z wyspy Gotlandii. Materiał łatwy jest w obróbce, ale także podatny na działanie deszczu i śniegu. Rzeźba była bar­dzo zniszczona, brakowało wielu elementów i detali. W trakcie prac konserwatorskich nasycono ka­mień preparatem wzmacniającym i uzupełniono liczne ubytki. Odno­wiono także nimb Matki Bożej i po­złocono – mówi Katarzyna Polak.

Obiad u astronoma

U św. Pawła nie ma nawet ścian działowych. Gdy się tam wejdzie, widać tylko sufit. Jednak przez lata miejsce to zyskało nowych lokato­rów. W dwupiętrowych piwnicach zadomowiły się nietoperze, które dwa razy w roku są liczo­ne przez ekologów, gdyż jest to jedyne w Polsce północno-wschodniej ta­kie siedlisko. W średnio­wiecznych podziemiach śpi sobie 60 nietoperzy. Na remont tej kanonii potrzeba 2 milionów zł, a jest jeszcze kanonia św. Ignacego, która przeszła na własność kapituły.

– Gruntownie wyre­montowaliśmy 3 kanonie, którymi zarządzamy w tej chwili. Część pienię­dzy uzyskano z fundacji ministerialnych, część zo­stała sfinansowana z fun­duszy zdobytych przez Caritas. Obecnie każdy z budynków ma swoje socjalne przeznaczenie. Odbywają się tu warsztaty terapii zajęciowej, prowadzimy stołówkę oraz organizujemy kolonie dla dzie­ci – wyjaśnia ks. Jan.

Odnowione wnętrza i elewacje są świadectwem wysiłku i starań wielu zaangażo­wanych w ochronę dziedzictwa historycznego ludzi. Jednocześnie przeszłość łączy się tu z teraźniej­szością. W domu, który stoi na miej­scu budynku, w którym mieszkał Kopernik, codziennie wydawane są posiłki dla potrzebujących. W in­nych kanoniach znalazły miejsce dzieci niepełnosprawne i waka­cyjni koloniści. A nad wszystkim od tego roku czuwają postacie świę­tych.                     

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości