Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".
Liza Minelli to kobieta o urodzie przeciętnej, jednak w scenie, w której tańczy na krześle śpiewając "Mein Herr" emanuje niesamowitym, erotyzmem, wręcz wybucha seksapilem przyciągając męskie spojrzenia.
Konferansjer, natomiast, to postać symboliczna, dająca się interpretować na wiele sposobów. Jest groteskowo - komiczno - diaboliczny, dzięki swemu makijażowi sprawia wrażenie zarówno clowna, jak i śmierci wiodącej taneczny korowód. Jest demiurgiem, reżyserem świata (motyw theatrum mundi), ale przecież "life is a cabaret"...