Wojenny melodramat, czyli… klasyka. Stary, dobry, sprawdzony patent na hit?
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
Dziękuję za taką niezależność.
Jak widzę, lemingi już czują przerażenie, skoro jedynie słuszna ich zdaniem wizja świata na poziomie TVN i Wybiórczej skompromitowała się zupełnie.
Ileż można słuchać w kółko bredni, że jesteśmy Zieloną Wyspą (na tle powszechnej biedy różnych biednych Włochów, którym musimy pomóc)? Ileż można słuchać bredni, że władza zawsze ma rację, a lider opozycji ma paranoję, zieje nienawiścią i chce podpalić Polskę?
Ileż można słuchać bredni, że Putin nas kocha?
Za to Twoje wypowiedzi gwarantują poziom "najwyższy".
nie bardzo rozumiem skąd ten wniosek, skoro dokonałem jednego wpisu i to po bardzo głębokiej analizie dziennikarskich dokonań w/w dziennikarzy. Zresztą inni forumowicze podzielaja również te obawy o kształt przyszłej "niezależnej" tv.