Wojenny melodramat, czyli… klasyka. Stary, dobry, sprawdzony patent na hit?
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
Gdyby ktoś argumentował w ten sposób, roześmiałbym się mu/niej w twarz.
szczególnie wypowiedzi posła Pięty (str 235) są bardzo ciekawe...