Bardzo modlitewnie obchodzono 350-lecie pątniczego kościoła Krzyża Św. w Pietrowicach Wielkich.
4 grudnia do sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej pielgrzymowali jeźdźcy podhalańscy i miłości koni.
90 lat temu 250 tys. wiernych z całego Górnego Śląska było świadkiem, jak nuncjusz papieski nałożył korony na słynący łaskami wizerunek MB Piekarskiej. Trwający od wieków w tym miejscu kult Maryi otrzymał nowy impuls.
Poszukajmy śladów Pani Jasnogórskiej w diecezji płockiej, zwłaszcza w miejscach, gdzie od wieków gromadzą się pielgrzymi i pozostawiają dziękczynne wota.
Domem niektórych są noclegownie. Inni śpią po piwnicach i w kanałach. Ale zdarzają się cuda. Na przykład pan Waldek w zeszłym roku dostał się do noclegowni. Był na pielgrzymce. Po trzeźwe życie. I można było kolejny raz mu zaufać.
U Pani Jasnogórskiej modliło się kilkuset uczestników "srebrnej", 25. pielgrzymki z Zaolzia. Do Częstochowy dotarli pieszo, na rowerach i autokarem.
U stóp Jasnej Góry na pieszych pielgrzymów oczekiwali już uczestnicy pielgrzymki rowerowej i autokarowej, a także ci, którzy do Częstochowy dotarli z Zaolzia samochodami. Po powitaniu wszyscy razem udali się do kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej na Eucharystię. Na zakończenie tej liturgii odbyło się wręczenie listu gratulacyjnego od papieża Franciszka organizatorom jubileuszowej, 25. pieszej pielgrzymki i inicjatorom tego pielgrzymowania: Jadwidze i Franciszkowi Frankom z Czeskiego Cieszyna.Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Dawni mieszkańcy Rozbarku zostawili nam piękny spadek, monumentalny kościół, znak ich wiary i hojności – zauważa proboszcz ks. Tadeusz Paluch.
Tu od ponad wieku pielgrzymują wierni z okolicy, ale także z odległych miejscowości całej Polski. Przed wizerunkiem wzorowanym na turyńskim obrazie MB Wspomożenia Wiernych modlili się błogosławieni.
Zwrócić dobro, które bohater „Zwiastowania” otrzymał od Boga, to nadrzędny cel, jaki sobie postawił, podejmując wyprawę do Jerozolimy. Z uwagą śledzimy, jak ta decyzja wpłynie na losy jego bliskich.