W ramach obchodów 650. rocznicy śmierci świdnickiego księcia postanowiono pokazać go takim, jaki naprawdę był.
Zgłębiali je, podążając śladami boliwijskiej mistyczki Cataliny Rivas, która w swoich pismach opisała objawione jej przez Matkę Bożą znaczenie kolejnych części Mszy świętej. Użyli nowoczesnych środków scenicznych, by te tajemnice odkrywać.
Odbył się w Dniu Wolności i Solidarności. Na plenerowej scenie przy kościele pw. Świętej Trójcy w Żórawinie - Dolnośląskiej Perle Manieryzmu - wystąpiła tym razem Mała Armia Janosika.
Większość z nich ostatni raz farby i pędzle w ręku trzymała... w podstawówce - nawet kilkadziesiąt lat temu! Ale pod okiem Barbary i Krzysztofa Cudo stworzyli swoje pierwsze, najprawdziwsze ikony.
– Tę ikonę maluję dla znajomych, prowadzą ośrodek rekolekcyjny, mają w nim kaplicę, niech mój obraz im służy – mówiąc te słowa, Grzegorz nie odrywa oczu od pędzla i deski.