Duży Marcin, mały Marcin, Piotr, Samanta, Bartuś i Ewa jeszcze nie mieli okazji poznać zapachu chabrów, ale – póki co – mają to szczęście, że zamieszkali przy ul. Chabrowej.
Targi Wydawców Katolickich to dobra okazja do przyjrzenia się rynkowi książki religijnej. Co zmieniło się na nim w ciągu ostatnich lat?
Znany obraz Caspara Friedricha „Brama cmentarna” (1825-1826, Gemäldgalerie, Drezno) przedstawia wrota cmentarne, ozdobione wyobrażeniami Arma Christi, symbolami pasji Zbawiciela.
W Domu Arcybiskupów Warszawskich pokazano efekt 7-letnich studiów nad literackim dorobkiem Karola Wojtyły.
Górale w pochodzie udawali się nad wodę spalić kukłę Judasza. W Wielki Piątek zażywano kąpieli w górskich rzekach, bo pomoże to oczyścić wszelkie rany. A w lany poniedziałek, nawet mimo mrozu, niejedna panna nadal ląduje w lodowatym potoku.
Posiadacz zasobnego konta może zostać panem na własnym zamku.
Obecna siedziba Instytutu Ogrodnictwa niegdyś należała do prymasów Polski, potem do carów. Bywali tu także cesarze i prezydenci. Przez lata pałac był świadkiem wyjątkowych wydarzeń, spotkań, a nawet cudownych widzeń.
Według licznych sondaży pejotowej elity intelektualnej, pejotyzm stanowi indiańską, rodzimą wersję chrześcijaństwa.
Oświeceniowi władcy uwielbiali wymykać się ze swych reprezentacyjnych, stołecznych rezydencji, do leżących z dala od miejskiego centrum pałacyków. Tam, zwłaszcza w okresie letnim, w zajmujących ogromne połacie malowniczych parkach i ogrodach przyjmowali gości szczególnej rangi.
W rytmie jednej melodii pląsają lekarze, wykładowcy i dyrektorzy banków.