Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C. K. Norwid
Kiedy Sebastian Lubomirski ponad 400 lat temu kupował zamek w Wiśniczu, zapłacił za niego 85 tys. złotych. Na tamte czasy była to ogromna fortuna. Dziś ten sam zamek możemy mieć za grosze.
Nie było tu bogaczy, ale nie brakowało nigdy ludzi ofiarnych, niosących pomoc, wrażliwych. Dziś mają satysfakcję, bo nie fortunie, a sobie samym zawdzięczają to, kim są i co mają.
Kiedy pierwszy raz stanęli w prezbiterium, przeczuwali, że te mury mogą kryć coś wyjątkowego. Nie sądzili, że aż tak. A potem, gdzie zdjęli kawałek tynku, tam pokazywał się fragment malowidła. I tak od sklepienia aż po samą posadzkę.
Józef Stalin uwieczniony w jednym z katedralnych witraży czy głowa człowieka uwięzionego w wieży matki wrocławskich kościołów, wysoko postawiony duchowny prowadzący spór o piwo i nakaz, by mieszkańcy Ostrowa Tumskiego posiadali broń. Nieznane historie przestają być nieznane.