Żyjemy w czasach, w których z nudą walczy się wszelkimi możliwymi sposobami. I wciąż bezskutecznie.
Szymborska jako czytelnik zawstydza. Z dziecinną ciekawością pochyla się nad tekstami, do których przeciętny zjadacz bigosu nad Wisłą nie zajrzałby nawet gdyby umierał z nudów, czekając pięć godzin na pociąg w Suwałkach.
Gdyby twórczość Kornela Makuszyńskiego była obecna w naszym życiu choćby w takim stopniu jak „Rodzinka.pl”, promująca antywzory w relacjach rodzice–dzieci, świat byłby piękniejszy.
Druga wojna światowa przyniosła największą w dziejach ludzkości hekatombę ludności cywilnej. Twórcy filmowi często do tego jej aspektu wracają. Rzadko w sposób tak oryginalny jak w filmie „Idź i patrz” Elema Klimowa.
Żyjemy w społeczeństwie pełnym seksualnych treści, stąd obraz pola bitwy nie jest tu bez znaczenia.
Jak nakarmić gości, gdy lodówka pusta, czyli rzecz o szkolnych lekturach. W sam raz na nadchodzący nowy rok szkolny.
Ponoć w kinie, jak w futbolu - nazwiska nie grają. A jednak, kiedy w czołowce pojawiają się plansze z napisami takimi jak: Rita Hayworth, Fred Astaire, czy Cole Porter, widzowie mogą być spokojni.
Spektakl "Okruchy życia" jest pierwszą ogromną produkcją realizowaną przez Stowarzyszenie Teatralne INGENIUM z Gdańska.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: p o e z j a i d o b r o ć... i więcej nic... C. K. Norwid
Nie da się nie wierzyć w cuda. One po prostu są częścią naszej rzeczywistości, choć my uparcie staramy się ich nie zauważać... Rozmowa z Elżbietą Ruman, dziennikarką, teologiem, autorką książki „Dotyk nieba”.