Profesor Roszkowski napisał dzieło, które przemawia nie tylko do rozumu, ale i do serca.
Wydana właśnie przez Świat Książki siedmiotomowa „Najnowsza historia Polski 1914–2011” jest – moim zdaniem – najpełniejszą syntezą narodowych dziejów w ostatnim stuleciu oraz początkach XXI wieku. To kontynuacja cieszącego się wielkim powodzeniem w latach 80. dzieła, które prof. Wojciech Roszkowski napisał pod pseudonimem Andrzej Albert, wznawianego po 1989 roku. Tym razem zamiast dwóch lub, jak ostatnio trzech tomów, autor zaprezentował siedem tomów. Takie ujęcie wynika z przyjętych cezur czasowych, odpowiadających kolejnym tomom, zamykających się w latach: 1918–39, 1939–45, 1945–56, 1956–70, 1970–80, 1980–89, 1989–2011. W stosunku do poprzednich wydań nową jakość prezentują trzy ostatnie tomy, opisujące lata 1956–2011. Zwłaszcza ostatni tom dotyczący czasów współczesnych jest także ważnym głosem w debacie o stanie III Rzeczypospolitej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
A w roli głównej kolejny komediant próbujący w końcu zagrać coś na serio?
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Zapytałem ciągle rozwijającą się inteligencję o rzekę, która jest kojarzona z naszym hajmatem.
Obraz Piotra Domalewskiego zwycięzcą 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Ten obraz wyraźnie składa się z dwóch scen. Przyjrzyjmy się najpierw tej z lewej strony.
Wkrótce w kinach film o historii dominikańskiego duszpasterstwa akademickiego.