Kolejna partia historycznych instrumentów muzycznych wróciła po konserwacji do Muzeum 600-lecia na Jasnej Górze. Mandolinę, 10 rogów, dwie wiolonczele i dwa kotły należące do dawnej Kapeli Jasnogórskiej przywieźli konserwatorzy z Muzeum Narodowego w Poznaniu.
"To konserwacja instrumentów znakomitej kapeli, która grała na chwałę Boga, na chwałę Matki Najświętszej, towarzyszyła sprawowanym liturgiom w sanktuarium, grała na powitanie pielgrzymów" - powiedział o. Nikodem Kilnar, prezes Stowarzyszenia Kapela Jasnogórska i krajowy duszpasterz muzyków kościelnych. Podkreślił, że kolekcja ta ma olbrzymie znaczenie dla polskiej kultury muzycznej.
Instrumenty zostały poddane pełnej konserwacji. Obiekty zdezynfekowano, oczyszczono chemicznie i zabezpieczono. Usunięto zanieczyszczenia i zabrudzenia. Pracom konserwatorskim towarzyszą prace dokumentacyjne, których efektem będzie opublikowanie katalogu instrumentów. Nad dokumentacją czuwa dr Alina Mądry z Muzeum Instrumentów Muzycznych i Katedry Muzykologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Współpraca dr Mądry z paulinami rozpoczęła się przed dwoma laty. Podczas pierwszej wizyty chodziło o sprawdzenie, co kryje jasnogórski zbiór. Z czasem okazało się, że to dobrze zachowane i niezwykle cenne instrumentarium. Dziś dr Mądry mówi, że obcowanie z tymi przedmiotami to doznanie mistyczne.
"Po pierwszych takich pracach merytorycznych nad tym, czyli instrument po instrumencie, jak siedzieliśmy tutaj nocami, prześwietlaliśmy to lampą, badając, czy są to lakiery z epoki, np. instrumentów lutniczych, odkrywaliśmy sygnatury, potem sprawdzaliśmy to z naszymi fachowymi podręcznikami, to okazywało się krok po kroku, że te instrumenty, pochodzące z XVIII głównie i XIX wieku, są instrumentami najlepszych budowniczych w Europie" - objaśniła dr Mądry, cytowana przez biuro prasowe sanktuarium.
O. Kilnar podkreślił, że katalog instrumentów należących do Kapeli Jasnogórskiej stanowi znakomity materiał badawczy dla wszystkich szkół muzycznych w Polsce i dla wszystkich, którzy zajmują się muzyką i cenią piękno muzyki sakralnej. Do konserwacji pozostała jeszcze jedna, ostatnia już, partia jasnogórskich instrumentów, m.in. barokowe trąbki clarino, dwie harfy i cztery kotły.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.