Niedawno ukazała się nowa książka Ewy Kubicy – „Kapliczki wiejskie. Opowieść o cystersach i o Śląsku”.
Nowa publikacja różni się zasadniczo od innych z tego zakresu sposobem przedstawienia tematu z punktu widzenia autorki – architekta i urbanisty. Ewa Kubica prezentuje górnośląskie kapliczki w typie kaplic domkowych, budowanych od XVIII wieku na obszarze parku „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich”. Przedstawia 74 obiekty zgrupowane w 8 tras wycieczkowych, z uwzględnieniem walorów krajobrazowych terenów, na których je wytyczono. Każdej kapliczce towarzyszy prócz fotografii i rysunków opis jej patrona oraz wyposażenia wnętrza i historii powstania.
Bogato ilustrowany zestaw tras oprowadzających po kapliczkach autorka poprzedziła obszernym komentarzem. Pomaga on czytelnikowi spojrzeć na omawiany temat z perspektywy nie tylko architektonicznej, ale też historycznej, religijnej i kulturowej. Ewa Kubica szkicuje obraz Górnego Śląska z kapliczkami jako znakami tradycji chrześcijańskiej w przestrzeni publicznej, pojmowanej jako krajobraz rzeczywisty oraz kulturowy.
Przedstawia w bardzo przystępny sposób historię rozwoju zakonu cystersów, zwłaszcza Opactwa w Rudach i analizuje jego wpływ na przemiany gospodarcze i kulturowe, które na przestrzeni dziejów ukształtowały krajobraz Śląska. Pozwala dostrzec, że pomimo kasaty zakonu w 1810 roku, która spowodowała ogromne zniszczenia w dziedzinie materialnej, duchowe dziedzictwo cystersów przetrwało. Wymownym tego znakiem w śląskim krajobrazie pozostają wciąż tętniące pełnią życia zadbane kapliczki i towarzysząca im obrzędowość religijna.
Książka umożliwia nie tylko poznanie nieznanych kaplic lub odkrycie na nowo tych, które dobrze już znamy. Dzięki tej lekturze można docenić ich ogromne znaczenie i zachwycić się fenomenem, w jaki sposób przestrzeń sacrum wyznaczona przez te niepozorne budowle wpływała dawniej i wpływa również dziś na krajobraz górnośląski oraz na kulturę i tradycję mieszkańców tej ziemi.
Książkę można kupić w parafii Wniebowzięcia NMP w Rudach.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...