O kłopotach z nazwą, inspiracjach z góry i niepodrabialnym stylu KOMBI ze Sławomirem Łosowskim rozmawia Szymon Babuchowski
Szymon Babuchowski: Mam przed sobą płytę podpisaną już nie „Łosowski” ani nawet „KOMBI Łosowski”, tylko „KOMBI”. Co się zmieniło, że wróciłeś do starej, dobrej nazwy?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.