Prymas Wyszyński był nie tylko patronem opozycji przeciwko władzy komunistycznej, ale przede wszystkim duszpasterzem, teologiem i intelektualistą oraz ciepłym człowiekiem – i tak chcemy o nim opowiedzieć - stwierdził dr Paweł Skibiński, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, w którym obok multimediów i interaktywnej scenografii o obydwu postaciach mówić będą unikalne pamiątki ofiarowane przez przyjaciół.
Otwarcie Muzeum planowane jest na początek 2013 roku.
Muzeum będzie mieć charakter narracyjny. Do „opowiedzenia” postaci Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego zostaną wykorzystane zarówno tradycyjne eksponaty, jak i materiały multimedialne: fragmenty audio i video, przestrzenie graficzne i kolorystyczne oraz płaszczyzny interaktywne, oddziałujące nie tylko na węch, ale i na gest odbiorcy.
Każda z dwóch postaci - Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego - będzie dominować w poszczególnych częściach scenografii muzealnej. Nad projektem scenografii pracują autorzy wnętrz Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach.
„Chcielibyśmy się jak najbardziej zbliżyć do prawdy o Prymasie Wyszyńskim. Wymaga to wszechstronnego przedstawienia tej wielkiej postaci. Mówimy bowiem o Słudze Bożym, człowieku otoczonym opinią świętości, która nie może być rozumiana jako bariera oddzielająca go od normalnego człowieka. Ma ona raczej skłaniać naszego widza do poznania tej wielkiej osobowości, jaką niewątpliwie był Prymas” – wyjaśnia KAI dr Paweł Skibiński, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
Zdaniem Skibińskiego, najważniejszym zadaniem Muzeum będzie podkreślenie wielkiej roli, jaką odegrał Prymas Wyszyński w powojennej historii Polski, ale i przypomnienie samej postaci kardynała. - Minęło 30 lat od jego śmierci. Wydaje nam się, że jest on dziś mało znany. Przeciętny Polak co najwyżej kojarzy jego nazwisko, trudno mu jest natomiast skojarzyć z tą postacią jakieś konkretne wydarzenia – uważa Skibiński.
W jego opinii, mimo „wysiłków bardzo wielu ludzi dobrej woli pamięć o wielkich dokonaniach Prymasa zaciera się”. - W podręcznikach do historii funkcjonuje on głównie jako patron politycznej opozycji przeciwko reżimowi komunistycznemu. Nie mamy zamiaru odejmować mu zasług w tej sferze, ani zaprzeczać, że przeciwstawiał się ówczesnej władzy. Chcemy jednak pokazać, że był przede wszystkim duszpasterzem – i tak siebie samego postrzegał – oraz wspaniałym intelektualistą i ważnym teologiem. W relacjach prywatnych był też ciepłym i dobrym człowiekiem – tłumaczy dyrektor muzeum.
– Nie będzie to wizerunek upiększony, ale taki, w którym oddajemy Prymasowi sprawiedliwość. Pokażemy dominujące rysy jego osobowości, które jednakże pozostają nieznane dla przeciętnego odbiorcy – dodaje Skibiński.
Ekspozycja muzeum będzie się składać z 10 tematycznych stref, na przemian rozświetlonych i mrocznych, nawiązujących do zmiennych losów głównych bohaterów. W części poświęconej Prymasowi Tysiąclecia zaprezentowana zostanie m.in. historia jego internowania w latach 1953-1956, okres prowadzenia Wielkiej Nowenny przed jubileuszem tysiąclecia Chrztu Polski oraz lata narodzin opozycji demokratycznej przed stanem wojennym.
Przyjaźni i współpracy między kard. Wyszyńskim a Janem Pawłem II krótko po jego wyborze na Stolicę Piotrową będzie poświęcona bogato zilustrowana i udźwiękowiona sekcja na temat pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do Polski w 1979 r. Wreszcie osobna przestrzeń przeznaczona zostanie na wydarzenia z maja 1981 r. – zamach na papieża i śmierć Prymasa Wyszyńskiego. - Zaprezentujemy m.in. ostatnią, wzruszającą rozmowę telefoniczną między nimi, gdy obaj leżą przykuci do łóżek – informuje Skibiński.
Obok głównej przestrzeni wystawienniczej znajdzie się sala multimedialna, konferencyjna, specjalna przestrzeń dziecięca oraz sklepik z pamiątkami i zaplecze techniczne wystawy. Widz rozpocznie i zakończy swą wędrówkę przez ekspozycję we foyer muzeum, symbolicznie przemierzając skupioną wokół Kościoła drogę życia Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia.
„Chcemy, aby język tej wielowątkowej opowieści był jak najbardziej zrozumiały dla szerokiego kręgu odbiorców. Spodziewamy się, że najczęstszymi gośćmi w muzeum będą ludzie młodzi, przyjeżdżający z wycieczką szkolną, ale chcemy też, by każdy odbiorca znalazł w tej opowieści o Prymasie coś osobistego, gdyż był on przecież ważny dla całego pokolenia Polaków” – wyjaśnia Skibiński.
Muzeum wciąż zachęca do ofiarowania pamiątek związanych z Janem Pawłem II i Prymasem Wyszyńskim, które pomogłyby uzupełnić wiedzę i wątki opowieści o życiu i posłudze dwóch wielkich osobistości Kościoła. Wiele takich darów lub depozytów trafiło już do muzeum dzięki ofiarności przyjaciół i współpracowników Prymasa Tysiąclecia. - Eksponaty te nie będą prezentowane indywidualnie, ich rola będzie podporządkowana całej opowieści o Prymasie – zaznacza dr Skibiński.
Do zbiorów muzeum trafiły już m.in. fotografie Prymasa Wyszyńskiego i bp. Karola Wojtyły z wyjazdu dokumentacyjnego do Siwcówki w Beskidzie Żywieckim. Ich wspólne zdjęcia przekazały siostry zmartwychwstanki.
Do najcenniejszych pamiątek zaliczane dary od ks. prałata Bronisława Piaseckiego, osobistego sekretarza kard. Wyszyńskiego w latach 1974-1981. Są to prymasowska sutanna z lat 70. oraz dowód osobisty z pieczątką zgonu kardynała.
Maria Okońska, wieloletnia kierowniczka Instytutu Prymasowskiego, ofiarowała lampę w kształcie okrętu – dar dla Prymasa od ks. Henryka Jankowskiego i jego parafian z parafii św. Brygidy w Gdańsku, podarowany podczas wizyty gdańszczan u kard. Wyszyńskiego po masakrze w grudniu 1970 roku.
„Osoby z bliskiego grona współpracowników Prymasa podchodzą do inicjatywy powstania muzeum bardzo ciepło. Uważają, że do tej pory nie uczyniono zbyt wiele, by upamiętnić jego dorobek, jest to więc być może jedna z ostatnich szans, by tak się stało” – uważa Skibiński.
Cała ekspozycja muzealna zajmie około 2 tys. metrów kw. W linii prostej widz będzie miał do przejścia ok. 250 metrów. Przestrzeń wystawiennicza znajdować się będzie na wysokości 26 m nad powierzchnią ziemi, w pierścieniu okalającym kopułę Świątyni Opatrzności Bożej. Forma architektoniczna ekspozycji nawiązuje do obrączki – symbolu zaślubin, wierności i zawierzenia Chrystusowi i Jego Kościołowi.
Jak informuje Paweł Skibiński, otwarcie Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego uzależnione jest od zakończenia prac nad Świątynią Opatrzności Bożej. Planowane jest najprawdopodobniej na wiosnę 2013 r.
Zobacz nasz serwis
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...