Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Erdmann I Promnitz urodził się 2 IX 1631 r. na zamku w Żarach. Był synem Zygmunta Zygfryda Promnitza i Anny Małgorzaty von Puttbus.
W 1664 roku umiera dotychczasowy władca ziemi pszczyńskiej, Erdmann I. Spadkobiercą zostaje jego niepełnoletni syn, Baltazar. Póki co, w imieniu dziedzica, dobrami zarządzać ma brat Erdmanna – Ulryk Promnitz.
Baltazar Erdmann Promnitz urodził się 9 I 1659 roku na zamku w Żarach. Gdy miał 5 lat zmarł jego ojciec Erdmann I. Z uwagi na niepełnoletność, na jego opiekunów wybrano Ulryka Promnitza i magnata (starostę generalnego Śląska), Krzysztofa Leopolda Schaffgotscha.
Erdmann II Promnitz urodził się 22 VIII 1683 r. na zamku w Żarach. Był synem Baltazara Erdmanna Promitza i Emilii Agnieszki von Reiss.
Dziś proponuję trasę leżącą w sercu diecezji legnickiej. Zarówno w przenośni, jak i w praktyce.
Życie Matki Ewy nadaje się na film. Baronówna Eva von Tiele-Winckler (1866–1930) – bo tak nazywała się, gdy się urodziła – niezwykle bogata i piękna, córka właściciela bytomskiej dzielnicy Miechowice, zostawiła wszystko, aby życie poświęcić biednym, zwłaszcza dzieciom i sierotom.
Chrześcijanie różnych wyznań szukają dróg zbliżenia. Jak się lepiej poznać, zrozumieć? Może warto w tym celu przystanąć czasem nad brzegiem alabastrowego morza w bazylice św. Elżbiety czy zajrzeć do jaskini lwów w kościele przy ul. Szewskiej.
O górnośląskiej specyfice rozmawiamy z biskupem diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, proboszczem parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach ks. bp. Tadeuszem Szurmanem.
Łagowski zamek ukrywa fascynującą historię rycerskiego zakonu joannitów, zarządzających również na naszych terenach dobrami pozostawionymi po kasacie zakonu templariuszy.
Konserwator zabytków z Legnicy podpisał protokół odbioru pierwszych prac zabezpieczających dawny zbór ewangelicki w Jędrzychowie. A to dopiero początek jego ratowania.