Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Oglądając poczynania Bridget Jones w kultowym dla współczesnego pokolenia filmie „W pogoni za rozumem”, śmiało można stwierdzić, że ten tytuł jak ulał wpasowuje się w gorącą atmosferę, która roztacza się wokół przygotowań na przyjście Bożej Dzieciny. A gonitwa, doprawdy, innej nie równa.
Tuż przed Bożym Narodzeniem w supermarketach, kwiaciarniach i galeriach widać inwazję aniołów. Niektóre przyleciały z Chin, inne wyszły spod ręki lokalnych artystów.
- Może zajmę się ogrodnictwem? - rozmarzyła się Adwentowa Czekoladka. - To musi być fajna praca.
Adwentowa Czekoladka spotkała matkę z okropnym, nieznośnym dzieciakiem. Dzieciak rzeczywiście dawał z siebie maksimum.
Adwentowa Czekoladka dostała odtwarzacz mp3. Bardzo się ucieszyła. Szybko przegrała do niego ulubione piosenki...
Adwentowa Czekoladka spotkała polityka. Wyglądał na bardzo zadowolonego z siebie.
- A pan skąd się tu wziął? - zapytała Adwentowa Czekoladka jegomościa w czerwonym kubraku, czerwonej czapce z pomponem i z wielką białą brodą. - Z balu przebierańców?
Adwentowa Czekoladka zauważyła leżącego na trawniku człowieka. Leżał i się nie ruszał. Długo leżał. Mimo, że człowiek leżał przy ruchliwej ulicy, nikt się nim nie chciał zainteresować.
Idąc obok dużej przychodni Adwentowa Czekoladka zobaczyła coś, co skłoniło ją by wejść do środka. Wewnątrz tłum ludzi. Nawet stać nie było gdzie.
Znajomy zabrał Adwentową Czekoladkę swoim samochodem do Odległego Miasta. Czekoladka siedziała obok kierowcy i przeżywała stres za stresem...