Czyli historia pewnego barona, który gościł na swym zamku w Pszczynie królową Bonę.
Ksiądz Dziewiecki niczego nie owija w bawełnę i nie poddaje się politycznej poprawności.
Czyli władcy, który nie tylko potrafił uporać się z zamachami, czy rycerzami-zbójnikami, ale i ukształtować kulinarny gust Jagiellonów.
Jutro, na Targach Książki w Katowicach, będzie miała miejsce premiera półrocznika katowickiego IPN „CzasyPismo”.
"Kościół jest ojczyzną wszystkich i nie jest na usługach nacjonalistów, autonomistów czy też bieżącej polityki, nie identyfikuje się z żadną partią polityczną, a wobec państwa i jego instytucji oraz społeczeństwa pełni funkcję krytyczno-profetyczną” - mówił abp Wiktor Skworc podczas corocznej pielgrzymki kapłanów.
„Bardzo ładny skansen. Ale najbardziej podobała mi się w nim moja Bożenka…” – tak brzmi jeden z najzabawniejszych wpisów do księgi pamiątkowej kolbuszowskiego skansenu.
- Babcie nie są aniołami, tylko starają się wykonywać ich pracę – uważa Eduard Martin.
Czy kobieta to nieudany mężczyzna? Czy jej miejsce jest tylko w domu?
Świeżo ubite masło na domowym chlebie, pieczonym na liściu chrzanu; dywaniki tkane na krośnie i stukot kowalskiego kowadła. 120 kilometrów od stolicy. W najbardziej mazowieckiej wsi na Mazowszu.
Jagiellonowie, Przemyślidzi, husyci, Krzyżacy, rycerze-zbójnicy... A wśród nich niezwykła kobieta - Helena Korybutówna. Kim była pierwsza, suwerenna pani na Pszczynie?