Jak nakarmić gości, gdy lodówka pusta, czyli rzecz o szkolnych lekturach. W sam raz na nadchodzący nowy rok szkolny.
Z Marią Skrzek i jej synem Józefem o kochaniu, jednej nocy w szpitalu i cudach.
Na plan przychodzi tak jak jej najwygodniej – w sukience i szpilkach. Żeby nie myśleć o wyglądzie, ale pracy. – Wiem, że jeden film nie zmieni świata – mówi Magda Piekorz. – Ale jeśli komuś coś drgnie w sercu, to już wiele.
Minęły bezpowrotnie czasy, gdy Tusk był kaczorem, Suchocka lamą, a Kaczyńscy chomikami, które za bardzo rozrabiały.
– Malarstwo jest zazdrosne – mówi Jacek Łydżba. – Jeśli będziesz zajmować się czymś na boku, albo jesteś nieszczery w tym, co malujesz, to sztuka cię ukarze i odrzuci.
0 tym, co szkodzi publicznemu wizerunkowi, o granicy między słusznym sprzeciwem a obrażaniem ludzi i o tym, czemu rezygnuje z polskiego obywatelstwa, z Wojciechem Cejrowskim rozmawia Artur Bazak.
O teatrze zmienionym w kabaret, Dekalogu i wyrzucaniu uczuć z Anną Polony
Kiedy nazywają go konserwatystą, nie traktuje tego jak obelgi. – Dobrze mi w tej skórze – mówi Jarosław Jakubowski. – Choć utrudnia to funkcjonowanie nie tylko w polskim środowisku teatralnym, które ma w odruchach „lewicową wrażliwość”.
O bluesie, rodzinie, która jest najważniejsza i modlitwie muzyką z Ireneuszem Dudkiem rozmawia Jan Drzymała.
Jak my byli w siedymdziesióntym kerymś roku na zimowisku we Warszawie, pani Anna dała nóm „retoryczne” pytanie, czy chcymy iś do Teatru Polskiego na przedstawiynie, czy do kina.