Oświeceniowi władcy uwielbiali wymykać się ze swych reprezentacyjnych, stołecznych rezydencji, do leżących z dala od miejskiego centrum pałacyków. Tam, zwłaszcza w okresie letnim, w zajmujących ogromne połacie malowniczych parkach i ogrodach przyjmowali gości szczególnej rangi.
Kościół w Sątocznie wzniesiono w latach 1326–1328 na terenie grodu, założonego przez zakon krzyżacki, na spływie dwóch rzek: Sajny i Gubra.
Trwa jubileuszowa edycja największej na pograniczu akcji społeczno-kulturalnej.
Podróż na wyspę jest jak rekolekcje. Pozwala porzucić utarte schematy, w których może i czujemy się bezpiecznie, ale które sprawiają, że tracimy wrażliwość, czujność, przestajemy się rozwijać.
Ta książka dopiero się pojawi w sprzedaży. Już dziś jednak publikujemy jej pierwszy rozdział. Enrico Marinelli opowiada o potajemnych górskich eskapadach Jana Pawła II.
– Artystka zdradziła nam, że gdy malowała portret Kazimierza VI, działy się rzeczy niewytłumaczalne. Namalowana postać co jakiś czas po prostu znikała z płótna… – mówi Janusz Kopydłowski, dyrektor Muzeum Zachodniopomorskiego w Bytowie.
Stopień schodów i drzwi z rodzinnego domu. To jedyne pamiątki w Lublińcu po Edycie Stein. Jednak skromność eksponatów nie stanęła na przeszkodzie, aby w mieście powstało muzeum św. Teresy Benedykty od Krzyża, czyli Edyty Stein.
Kwiatowe akwarele i koncert odeskich artystów przeniosły widzów i słuchaczy w najwyższe wymiary sztuki.
Spotkanie z reżyserem 15 kwietnia w sali widowiskowej Tarnogórskiego Centrum Kultury zorganizował Klub "Pochwała inteligencji na Górnym Śląsku". Twórca "Obcego ciała" po projekcji filmu opowiadał o problemach przy jego realizacji, oburzeniu feministek i psuciu zabawy w nowoczesnym świecie. Zdradził też tytuł swojego kolejnego filmu.
– Babcia mieszkała w Miechocinie. Była tam piwniczka, w której wystarczyło zasłonić światło, by zapanowała całkowita ciemność – wspomina Paweł Matyka.